W ostatnich dniach wzrosła tendencja pozyskiwania spółek skarbu państwa jako sponsorów przez żużlowe kluby w Polsce. M.in. Enea została ogłoszona jako sponsor tytularny Falubazu Zielona Góra, partner Stali Gorzów, sponsor główny PSŻ-u Poznań i partner strategiczny Unii Leszno. Oprócz tego niedługo Tauron ma zostać zaprezentowany jako sponsor tytularny Włókniarza Częstochowa.
Motor Lublin także nie próżnuje na rynku pozyskiwania sponsorów. Od wielu lat wśród nich znajdują się Grupa Azoty oraz Bogdanka. Teraz do tych dwóch firm dołącza Bank PKO BP (o czym informowaliśmy w piątek TUTAJ) oraz Orlen. Drugi z nich został sponsorem tytularnym klubu, a drużyna w rozgrywkach PGE Ekstraligi wystartuje pod nazwą Platinum Motor Lublin.
Nowe kewlary Platinum Motoru Lublin.
Przed tym sezonem w kadrze Motoru Lublin doszło do rewolucji. Z zespołu odeszli Mikkel Michelsen, Maksym Drabik (obaj Włókniarz Częstochowa) i Wiktor Lampart (For Nature Solutions KS Apator Toruń). Ich miejsce zajęli Bartosz Zmarzlik, Fredrik Lindgren, Jack Holder, Bartosz Bańbor i Kacper Grzelak (wypożyczony na rozgrywki ligowe).
ZOBACZ WIDEO: Maksym Drabik: Nie wiem, jaki stan emocjonalny będzie mi towarzyszył przy pierwszych meczach
Zobacz także:
Żużel. Dosypali 120 ton nawierzchni i mają problem. Czekają na poprawę warunków
Żużel. Śpiewający powrót Nickiego Pedersena. "Wszystko poszło idealnie"