Sławomir Dąbrowski: Jestem już w pełni zdrowy

Reprezentujący barwy Kolejarza Opole żużlowiec zaskoczył dobrą dyspozycją i zapewnił sobie awans do piątkowego finału w Tarnowie. Powracający po długiej przerwie na tory zawodnik wywalczył 11 punktów co pozwoliło mu na zajęcie szóstej lokaty.

Dawid Bilski
Dawid Bilski

Wychowanek gorzowskiej Stali po półtorej roku przerwy od startów wiosną wznowił treningi i jednak już po pierwszych zajęciach musiał sobie zrobić kolejną, tym razem kilkutygodniową pauzę. - Odnowiła mi się kontuzja nogi, półtora roku temu doznałem urazu kolana. Mam założone dwie śruby, na treningu zanotowałem upadek, nadciągnąłem sobie mięśnie i musiałem odpocząć od jazdy - mówi gorzowianin.

Tak więc ostrowskie zawody były dla tego zawodnika pierwszym sprawdzianem w tym sezonie. - Przez kontuzję nawet nie miałem jeszcze okazji potrenować jazdy w czwórkę spod taśmy. Cieszę, że awansowałem do finału i jadę w piątek do Tarnowa na spokojnie z nastawieniem odjechania dobrych zawodów. Chciałbym podziękować Adamowi Czechowiczowi i Jarkowi Drozdowi za pomoc w parkingu - mówi Dąbrowski.

21-letni żużlowiec wierzy, że z każdym kolejnym występem jego forma będzie rosła i szybko wywalczy sobie miejsce w zespole Kolejarza Opole, który rywalizuje w rozgrywkach drugiej ligi. - Jestem już w pełni zdrowy i liczę że już zostanę powołany na spotkania ligowe i pomogę drużynie bo chcielibyśmy naprawdę awansować. Ja zrobię wszystko w mojej mocy, żeby pomóc kolegą.

- Chciałbym indywidualnie zrobić wszystko co w mojej mocy, żeby było jak najlepiej. To dla mnie ostatni sezon w gronie młodzieżowców i chciałbym coś jeszcze osiągnąć - mówi na koniec Sławomir Dąbrowskich o planach indywidualnych.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×