W najbliższy czwartek czeka nas zaległe spotkanie PGE Ekstraligi, w którym Platinum Motor Lublin podejmie Betard Spartę Wrocław. To bez wątpienia szlagierowe starcie, biorąc pod uwagę, że "Koziołki" to aktualny mistrz Polski, a drużyna z Wrocławia to główny pretendent do tytułu w sezonie 2023. Równocześnie Dolnoślązacy rozpoczęli ten rok od dwóch przekonujących zwycięstw.
Jasne jest, że Betard Sparta w czwartkowym meczu nie będzie dysponować optymalnym składem. We wtorek kontuzji nabawił się podstawowy junior - Mateusz Panicz. Młodzieżowiec wrocławskiej ekipy zanotował groźnie wyglądający upadek podczas zawodów U-24 Ekstraligi.
"Mamy informację o stanie zdrowia Mateusza Panicza. Po pierwszych badaniach we wrocławskim szpitalu u zawodnika zdiagnozowano pęknięte żebro. Mateusz jest pod dobra opieką" - przekazał we wtorkowy wieczór wrocławski klub.
ZOBACZ WIDEO: Kłopoty Jakobsena. Holder bezlitośnie to wykorzystał
Przypomnijmy, iż do groźnego zdarzenia doszło w drugim biegu wtorkowych zawodów. Mateusz Panicz na wejściu w łuk stracił kontrolę nad motocyklem, po czym wpadł w Bartosza Bańbora. Obaj żużlowcy gruchnęli o tor, a miejscowy zawodnik na kilka minut stracił przytomność.
Absencja Mateusza Panicza w czwartkowym hicie PGE Ekstraligi oznacza, że w Lublinie kierownictwo Betard Sparty będzie musiało postawić na debiutanta. Zgłoszeni do rozgrywek ligowych są Kacper Andrzejewski, Dawid Rybak i Jakub Wiatrowski. Jak dotąd żaden z nich nie miał jednak okazji rywalizować w ekstraligowych warunkach.
Mecz Platinum Motoru Lublin z Betard Spartą Wrocław rozpocznie się w czwartek (27 kwietnia) o godz. 20.30. Relacja tekstowa NA ŻYWO w WP SportoweFakty.
Czytaj także:
- Sawina rotuje na mecz w Lesznie. Wymuszona zmiana u gospodarzy
- Rewelacyjne wyniki oglądalności PGE Ekstraligi. Ubiegłoroczny rekord poprawiony