Pozycja wywalczona przez Duńczyka oznacza, że w przyszłym roku ponownie będzie on stałym uczestnikiem serii skupiającej elitę światowego speedwaya. - Ukończenie rywalizacji w pierwszej ósemce było w tym sezonie moim głównym celem, więc jestem zachwycony, że udało mi się go zrealizować - powiedział Bjerre.
Na bydgoskim owalu pierwsze trzy wyścigi były dla "Kenia" nieudane, ale dwa kolejne zakończyły się jego zwycięstwami. - Na początku zawodów nie mogłem znaleźć odpowiednich ustawień motocykli i dlatego pierwsze trzy wyścigi były dość marne w moim wykonaniu. Później jednak na szczęście się spasowałem i udało mi się dwa razy wygrać. Teraz mogę już odetchnąć z ulgą i spokojnie czekać na początek przyszłorocznych zmagań - dodał 25 latek.
Przypomnijmy, że sezon 2009 był pierwszym w karierze Kennetha Bjerre, w którym startował on w cyklu Grand Prix jako stały uczestnik. Największy sukces reprezentanta kraju Hamleta w serii to zajęcie 2. miejsca w sierpniowym turnieju o Wielką Nagrodę Łotwy.