Przypominamy, że pod koniec kwietnia odbyła się inauguracyjna runda Nice Cup na torze w Pardubicach. Niespodziewanie triumfował w nich 15-letni reprezentant GKM-u Grudziądz, Jan Przanowski, który w finale wyprzedził Łotysza, Artioma Juhno oraz swojego klubowego kolegę, Kevina Małkiewicza.
Całą trójkę ponownie zobaczymy na starcie gnieźnieńskiej rundy i będą oni należeli do grona faworytów środowego turnieju.
W związku z dużym zainteresowaniem zawodami, stawkę zawodniczą podzielono na dwie grupy. Po rundzie zasadniczej odbędzie się wyścig finałowy dla dwóch najlepszych zawodników z każdej grupy.
Początek środowych zawodów o 16:30. Sędzią zawodów będzie Paweł Michalak.
Lista startowa
Grupa 1
1. Adrian Saks (GTM Start Gniezno)
2. Filip Seniuk (TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.)
3. Bartosz Nowak (Polonia Bydgoszcz)
4. Tobiasz Jakub Musielak (Unia Leszno)
5. Kevin Małkiewicz (GKM Grudziądz)
6. Patryk Budniak (GTM Start Gniezno)
7. Jan Hlacina (ACCR Team)
8. Olivier Buszkiewicz (Polonia Bydgoszcz)
9. Artiom Juhno (Lokomotiv Daugavpils)
10. Miłosz Wysocki (Wybrzeże Gdańsk)
11. Kacper Teska (PSŻ Poznań)
12. Mateusz Łopuski (Wybrzeże Gdańsk)
Grupa 2
14. Bartosz Curzytek (Stal Rzeszów)
15. Marcel Juskowiak (Unia Leszno)
16. Mikołaj Czapla (GTM Start Gniezno)
17. Jan Przanowski (GKM Grudziądz)
18. Gracjan Szostak (TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.)
19. Jakub Martyniak (PSŻ Poznań)
20. Jakub Kowalski (Polonia Bydgoszcz)
21. Kacper Mateusz Grzelak (PSŻ Poznań)
22. Seweryn Orgacki (GKM Grudziądz)
23. Mateusz Gzyl (Unia Tarnów)
24. Jędrzej Chmura (GTM Start Gniezno)
25. Lech Chlebowski (ROW Rybnik)
Zawodnicy oczekujący:
1. Konrad Mikłoś (Stal Rzeszów)
2. Eryk Kamiński (Wybrzeże Gdańsk)
3. Jakub Wojtyńka (Unia Leszno)
4. Maris Strelcovs (Lokomotiv Daugavpils)
5. Jan Heleniak (Unia Tarnów)
6. Paweł Pikul (Unia Tarnów)
7. Błażej Wypiór (RKS Kolejarz Rawicz)
8. Mateusz Majcher (Stal Rzeszów)
Czytaj także:
To ich inwestycja w przyszłość. Menadżer o roli 16-latka w składzie Wilków
Beniaminek wiedział na jak trudny teren jedzie. O to prosi menadżer Cellfast Wilków
ZOBACZ WIDEO: Robert Lambert tłumaczy się z kwestii silników. "Prędkość była, ale w niewłaściwych miejscach"