Żużel. Wystartowała kolejna europejska liga. Dwóch Polaków pod taśmą

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Jakub Krawczyk
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Jakub Krawczyk

W czwartkowy wieczór zainaugurowane zostały rozgrywki szwedzkiej Allsvenskan League. Na jednym z torów ujrzeliśmy dwóch Polaków, ale ci odjechali zaledwie po jednym wyścigu, bo ich mecz przerwano.

312 kibiców zasiadło na trybunach w Karlstad, by obejrzeć starcie tamtejszej Solkatterny z beniaminkiem Allsvenskan League, Njudungarną Vetlandą. Mecz ten był jednostronnym widowiskiem, bo goście zdołali pokonać rywala różnicą 32 punktów.

Wśród przyjezdnych na VS Specialisten Arenie dwucyfrowe zdobycze zdobyli: Mathias Pollestad (13+1), Filip Hjelmland (11), Peter Ljung (11) oraz Sammy Van Dyck (10+2). Dla gospodarzy najwięcej punktów wywalczył Victor Palovaara (11).

Niewiele więcej, bo zaledwie 475 kibiców odwiedziło Nykoeping, gdzie Griparna podejmowała Valsarnę Hagfors. Od początku mecz przebiegał pod dyktando gości, którzy po tym, jak objęli prowadzenie w trzecim biegu, to nie oddali go już do samego końca. Kompletem punktów mógł się pochwalić Antonio Lindbaeck (14+1), a równie skuteczny był Jesse Mustonen (12+1).

ZOBACZ WIDEO: Kolejne szczegóły w sprawie Pedersena. Prezes GKM mówi o wynikach badań i odczuciach Duńczyka

Trzeci i ostatni mecz odbył się w Mariestad. Tam miejscowe Orły podejmowały Vargarnę Norrkoeping, wobec czego czekała na nas polska potyczka Jakuba Krawczyka przeciwko Mateuszowi Tonderowi. Obaj na tor wyjeżdżali tylko raz i swoje wyścigi wygrywali. Na więcej nie było okazji, bo choć w Mariestad nie padało, to tor nie nadawał się do dalszej jazdy.

- Tor był zmienny. Dało się na nim jeździć, ale nie było to bezpieczne. Gdy tylko nie możesz jechać tam, gdzie byś chciał, to staje się to problematyczne. Z tego co dało się zauważyć, to im więcej ten tor robiono tym stawał się coraz gorszy - powiedział po meczu Joel Andersson w rozmowie z serwisem speedwayfans.se.

Punktacja (za svemo.se):

Solkatterna Karlstad - 29 pkt.
1. Gustav Grahn - 1 (1,w,-,-,-)
2. Adrian Berqvist - 3 (0,1,1,0,1)
3. Victor Palovaara - 11 (3,3,2,d,1,2)
4. Eddie Bock - 5 (w,0,0,2,3)
5. Jonatan Grahn - 8 (3,2,1,d,1,1)
6. Hugo Lundahl - 1 (u,0,0,1,0)

Njudungarna Vetlanda - 61 pkt.
1. Filip Hjelmland - 11 (3,2,3,3,-)
2. Sammy van Dyck - 10+2 (2*,1*,2*,3,2)
3. Gino Manzares - 7+3 (1*,1,2*,1,2*)
4. Mathias Pollestad - 13 (2,3,3,2*,3)
5. Peter Ljung - 11 (2,3,3,3,t)
6. Avon van Dyck - 9+2 (1,2*,1,2*,3)

Bieg po biegu:
1. Hjelmland, S. Dyck, G. Grahn, Bergqvist - 1:5
2. Palovaara, Pollestad, Manzares, Bock (w) - 3:3 - (4:8)
3. J. Grahn, Ljung, A. Dyck, Lundahl (u) - 3:3 - (7:11)
4. Palovaara, Hjelmland, S. Dyck, Bock - 3:3 - (10:14)
5. Pollestad, J. Grahn, Manzares, Lundahl - 2:4 - (12:18)
6. Ljung, A. Dyck, Bergqvist, G. Grahn (w) - 1:5 - (13:23)
7. Hjelmland, S. Dyck, J. Grahn, Lundahl - 1:5 - (14:28)
8. Pollestad, Manzares, Bergqvist - 1:5 - (15:33)
9. Ljung, Palovaara, A. Dyck, Bock - 2:4 - (17:37)
10. S. Dyck, Bock, Manares, Palovaara (d) - 2:4 - (19:41)
11. Ljung, A. Dyck, Lundahl, J. Grahn - 1:5 - (20:46)
12. Hjelmland, Pollestad, Palovaara, Bergqvist - 1:5 - (21:51)
13. A. Dyck, Manzares, J. Grahn, Lundahl - 1:5 - (22:56)
14. Bock, S. Dyck, Bergqvist - 4:2 - (26:58)
15. Pollestad, Palovaara, J. Grahn, Ljung (t) - 3:3 - (29:61)

***

Griparna Nykoeping - 41 pkt.
1. Anton Karlsson - 11 (2,2,3,0,3,1)
2. Alexander Liljekvist - 1 (0,1*,-,-,w)
3. Kenneth Hansen - 9+1 (1,1,2*,2,0,3)
4. Nicolai Heiselberg - 9+1 (3,0,3,1*,2,0)
5. Ludvig Selvin - 11+1 (2,2,0,2,3,2*)
6. Liam Olsson Andersson - 0 (0,0,-,0,-)

Valsarna Hagfors - 49 pkt.
1. Jesse Mustonen - 12+1 (3,3,1*,2,3)
2. Erik Bachhuber - 8+1 (1,2*,2,3,0)
3. Lasse Fredriksen - 6 (0,3,1,u/-,2)
4. Steven Goret - 5+1 (2,1,0,1*,1)
5. Antonio Lindbaeck - 14+1 (3,3,3,3,2*)
6. Jonathan Ejnermark - 4 (1,0,0,1,1,1)

Bieg po biegu:
1. Mustonen, Karlsson, Bachhuber, Liljekvist - 2:4
2. Heiselberg, Goret, Hansen, Fredriksen - 4:2 - (6:6)
3. Lindbaeck, Selvin, Ejnermark, Andersson - 2:4 - (8:10)
4. Mustonen, Bachhuber, Hansen, Heiselberg - 1:5 - (9:15)
5. Fredriksen, Selvin, Goret, Anderson - 2:4 - (11:19)
6. Lindbaeck, Karlsson, Liljekvist, Ejnermark 3:3 (14:22)
7. Heiselberg, Bachhuber, Mustonen, Selvin - 3:3 (17:25)
8. Karlsson, Hansen, Fredriksen, Goret - 5:1 - (22:26)
9. Lindbaeck, Hansen, Heiselberg, Ejnermark - 3:3 - (25:29)
10. Bachhuber, Heiselberg, Ejnermark, Karlsson - 2:4 - (27:33)
11. Lindbaeck, Selvin, Ejnermark, Andersson - 2:4 - (29:37)
12. Karlsson, Mustonen, Goret, Hansen - 3:3 - (32:40)
13. Selvin, Fredriksen, EJnermark, Liljekvist (w) - 3:3 - (35:43)
14. Hansen, Selvin, Goret, Bachhuber - 5:1 - (40:44)
15. Mustonen, Lindbaeck, Karlsson, Heiselberg - 1:5 - (41:49)

***

Ornarna Mariestad - 10 pkt.

Vargarna Norrkoeping - 8 pkt.

Bieg po biegu:
1. Tonder, Lindgren, Millberg, Ansviesulis - 3:3
2. Krawczyk, Pedersen, Hellstroem-Baengs, Drejer - 4:2 - (75)
3. Andersson, Henderson, Wahlqvist, Jansson (w) - 3:3 - (10:8)

Czytaj także:
Kolejne zera mogłyby powiększać jego frustrację. "Chcemy obudzić w nim wilka"
To ich inwestycja w przyszłość. Menadżer o roli 16-latka w składzie Wilków

Źródło artykułu: WP SportoweFakty