Żużel. Walczy o utrzymanie oraz swoją przyszłość. Ten ruch na przyszły sezon uważa za najrozsądniejszy

WP SportoweFakty / Sonia Kaps / Na zdjęciu: Denis Zieliński
WP SportoweFakty / Sonia Kaps / Na zdjęciu: Denis Zieliński

Cellfast Wilki Krosno walczą o utrzymanie w PGE Ekstralidze, a niektórzy zawodnicy ekipy z Podkarpacia także o swoją przyszłość. Tak jest m.in. z kończącym wiek juniora Denisem Zielińskim.

W listopadowym okienku transferowym Denis Zieliński zdecydował się zmienić po raz kolejny w swojej karierze klub i związał się z Cellfast Wilkami Krosno. Zawodnik nie ukrywał, że z działaczami rozmawiał już wcześniej w kontekście sezonu poprzedniego, ale zdecydował się wówczas na For Nature Solutions KS Apator Toruń.

Teraz z dużymi nadziejami przenosił się na Podkarpacie, bo wiedział, że to dla niego kluczowy sezon w karierze. Ostatni w gronie młodzieżowców.

- Nie tak zakładałem sobie ten sezon, jak on dla mnie przebiega, bo chciałbym zdobywać więcej punktów i cały czas nad tym pracuję, aby było lepiej - powiedział Zieliński podczas czwartkowej konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: Firma Boll zainteresowana przejęciem KS Apatora? Termiński wyjaśnia

Denis Zieliński zdaje sobie sprawę z tego, że trudno będzie mu znaleźć miejsce w składzie którejś z ekip PGE Ekstraligi na pozycji U24. - Patrząc realnie i na to, jak teraz jeżdżę, to najrozsądniejsza byłaby pierwsza liga. Aczkolwiek skupiam się jeszcze na tym sezonie, to jednak powoli zaczynam myśleć o przyszłości. Chyba że się zadzieje coś takiego, że zacznę dużo lepiej punktować, to chciałbym zostać - dodał żużlowiec rodem z Torunia.

Zawodnik podkreślił, że w wieku 22 lat potrzeba bardzo dużo jazdy, a dla niektórych żużlowców zderzenie z seniorskim speedwayem bywa brutalnie, o czym przekonał się jego klubowy partner, Mateusz Świdnicki. - Fajnie byłoby pojechać w przyszłym roku w U24 Ekstralidze, tak jak w tym roku zrobił to klub z Ostrowa - skomentował.

A w rozgrywkach do 24. roku życia Orlen Cellfast Wilki Krosno spisują się wybornie. Po dziesięciu kolejkach, mają na swoim koncie komplet zwycięstw, co daje im już 22 punkty w ligowej tabeli i sześć "oczek" przewagi nad Arged Malesą Ostrów. Raczej nic już nie odbierze im udziału w finale rozgrywek.

- Bardzo dobrze spisujemy się w U24 Ekstralidze, bo każdy jedzie równo i to też jest klucz, że wygrywamy, bo każdy robi swoje. Jeśli jeden też pojedzie słabiej, to ktoś tam się wybija. Dla nas, młodych zawodników, to bardzo dobry aspekt, że możemy się rozwijać, rywalizować i jeździć na kolejnych torach. To też na plus działa w przygotowaniu do meczów PGE Ekstraligi - przyznał Zieliński, który w lidze do 24. roku życia legitymuje się średnią biegową 1,783.

Czytaj także:
Po tych słowach na rywali Betard Sparty Wrocław padł blady strach!
Tym zaskoczyła ich Betard Sparta. Trener Tauron Włókniarza zabrał głos ws. toru

Komentarze (5)
avatar
ADASOS
11.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Problem z przechodzeniem do wspólnoty seniorskiej tkwi w psychice i myśleniu. Czytaj całość
avatar
Greg_Wwa
10.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Denisa słyszałem jak zapowiada walkę z Motorem. To Wilk z krośnieńskiej watahy a nie jakaś jaskółka z GKM czy byczek z Leszna, wie co mówi. Jak komuś się nie podoba to kibole z Krosna wyzywają Czytaj całość
avatar
Wschodni Płomien
10.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzie on do 1 ligi? Niech klaska uszami jak go ktoś weźmie do 2 
avatar
Wściekły Byk
10.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tego chleba mąki już nie będzie.