Żużel. Cuda w czwartej serii w Zielonej Górze. Falubaz do końca musiał walczyć o wygraną z Wybrzeżem

Zdunek Wybrzeże Gdańsk odrobiło w czwartej serii 10 z 12 punktów straty do Enea Falubazu i niespodziewanie w Zielonej Górze zrobiły się wielkie emocje. Ostatecznie jednak gospodarze wytrzymali ciśnienie i wygrali 49:41.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Rohan Tungate w niebieskim kasku WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Rohan Tungate w niebieskim kasku
Zdecydowanymi faworytami niedzielnego meczu byli zawodnicy Enea Falubazu Zielona Góra, którzy nie przegrali w tym sezonie jeszcze żadnego meczu. Już pierwszy wyścig pokazał, że gościom będzie bardzo trudno nawiązać jakąkolwiek walkę z rywalami. Po tym, jak Rohan Tungate wywiózł Madsa Hansena na pierwszym łuku, gospodarze prowadzili 5:1.

Później jednak nieoczekiwanie jazda gdańszczan wyglądała dobrze. Najpierw po upadku Maksyma Borowiaka Miłosz Wysocki wygrał bieg młodzieżowy przywożąc za swoimi plecami Michała Curzytka, później Nicolai Klindt wygrał z Krzysztofem Buczkowskim, a następnie Mads Hansen i Keynan Rew prowadzili podwójnie przez niemal cztery okrążenia z Rohanem Tungatem. Ten dopiero na ostatnich metrach minąl młodszego rodaka i dzięki temu po pięciu biegach nie było remisu.

Mająca dużo większą siłę rażenia drużyna z Zielonej Góry zbudowała swoją przewagę po biegach, w których razem jechali Przemysław Pawlicki i Rasmus Jensen. Dzięki temu gospodarze po trzech seriach prowadzili różnicą dwunastu punktów.

ZOBACZ WIDEO: Nicki Pedersen sprzedał jeden z najlepszych silników. Wyjaśnia powody

Cóż złego mogło stać się zielonogórzanom w meczu ze Zdunek Wybrzeżem, gdy prowadzili różnicą 12 punktów? Takie pytanie zadał sobie też sztab Enea Falubazu i w 11. biegu puścił do boju Dawida Rempałę zamiast Przemysława Pawlickiego. W efekcie gdańszczanie pokonali podwójnie Wiktora Trofimowa. Co było dalej? Najpierw Miłosz Wysocki wyszedł doskonale z pola D i wygrał bieg o kilkadziesiąt metrów, a Mads Hansen pilnował Michała Curzytka. W kolejnym wyścigu goście wygrali 4:2 i przed biegami nominowanymi było 40:38!

W 14. biegu bardzo ostro pojechał Rasmus Jensen, który zablokował Madsa Hansena. Ten na chwilę spadł na trzecie miejsce, ale minął szybko Tungate'a. W ostatnim biegu liderzy zespołu z Zielonej Góry wygrali podwójnie i Enea Falubaz zwyciężył 49:41.

Punktacja:

Enea Falubaz Zielona Góra - 49 pkt.
9. Przemysław Pawlicki - 12 (3,3,3,-,3)
10. Rasmus Jensen - 10+2 (3,2*,2*,0,3)
11. Rohan Tungate - 6+2 (2*,2,1*,0,1)
12. Wiktor Trofimow jr - 4+1 (1*,0,2,1)
13. Krzysztof Buczkowski - 10+1 (2,1,3,2,2*)
14. Maksym Borowiak - 0 (u,-,0)
15. Michał Curzytek - 6 (2,3,1)
16. Dawid Rempała - 1 (1,0)

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 41 pkt.
1. Daniel Kaczmarek - 2 (0,2,0,-,-)
2. Michael Jepsen Jensen - 1 (0,0,1,-,-)
3. Bartosz Tyburski - 0 (-,-,-,-)
4. Keynan Rew - 8+1 (2,1,2,2*,1)
5. Nicolai Klindt - 10 (3,w,3,3,1,0)
6. Seweryn Orgacki - 1 (1,0,-)
7. Miłosz Wysocki - 7 (3,1,0,3,0)
8. Mads Hansen - 12+2 (1,3,1*,2*,3,2)

Bieg po biegu:
1. (62,60) Pawlicki, Tungate, Hansen, Kaczmarek - 5:1 - (5:1)
2. (62,22) Wysocki, Curzytek, Orgacki, Borowiak (u) - 2:4 - (7:5)
3. (61,72) Klindt, Buczkowski, Trofimow jr, Jepsen Jensen - 3:3 - (10:8)
4. (61,78) Jensen, Rew, Rempała, Orgacki - 4:2 - (14:10)
5. (61,81) Hansen, Tungate, Rew, Trofimow jr - 2:4 - (16:14)
6. (62,21) Curzytek, Kaczmarek, Buczkowski, Jepsen Jensen - 4:2 - (20:16)
7. (62,59) Pawlicki, Jensen, Wysocki, Klindt (w) - 5:1 - (25:17)
8. (63,16) Buczkowski, Rew, Hansen, Borowiak - 3:3 - (28:20)
9. (62,38) Pawlicki, Jensen, Jepsen Jensen, Kaczmarek - 5:1 - (33:21)
10. (62,78) Klindt, Trofimow jr, Tungate, Wysocki - 3:3 - (36:24)
11. (63,10) Klindt, Rew, Trofimow jr, Rempała - 1:5 - (37:29)
12. (62,44) Wysocki, Hansen, Curzytek, Tungate - 1:5 - (38:34)
13. (63,00) Hansen, Buczkowski, Klindt, Jensen - 2:4 - (40:38)
14. (63,19) Jensen, Hansen, Tungate, Wysocki - 4:2 - (44:40)
15. (63,72) Pawlicki, Buczkowski, Rew, Klindt - 5:1 - (49:41)

NCD: 61.78 - uzyskał Rasmus Jensen w IV biegu.
Sędzia: Rafał Kobak

Startowano według II zestawu.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy pomimo porażki kibice z Gdańska mogą być dumni ze swojej drużyny po meczu w Zielonej Górze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×