Żużel. Grzegorz Walasek na szóstkę. Tylko jeden zawodnik gości z pochwałą

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Grzegorz Walasek (w zółtym kasku)
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Grzegorz Walasek (w zółtym kasku)

Zaledwie sześć dni wcześniej wielu kibiców domagało się odsunięcia Grzegorza Walaska od składu. Ten przeprosił za swoje zachowanie, a następnie odpłacił kompletem punktów w meczu z Trans MF Landshut Devils (60:30). U gości posypały się jedynki.

Noty dla zawodników Arged Malesy Ostrów:

Tobiasz Musielak 4+. Dwukrotnie musiał uznać wyższość liderów gości. Sporo działo się na dystansie z jego udziałem, raz bronił się przed Jonasem Jeppesenem, innym razem atakował Dimitri Berge. Udany występ wychowanka Unii.

Victor Palovaara bez oceny. Szwed dostał szansę tylko raz - w biegu dziewiątym. Stoczył walkę z Martinem Smolinskim, ale zakończył rywalizację na ostatniej pozycji.

Grzegorz Walasek 6. W ciągu sześciu dni przeszedł drogę z piekła do nieba. Po czerwonej kartce w Zielonej Górze wieszano na nim psy. Odpowiedział w najlepszy możliwy sposób, zdobywając "płatny" komplet punktów.

ZOBACZ WIDEO: Kluby z PGE Ekstraligi kontaktowały się z Pedersenem ws. kontraktu na 2024

Matias Nielsen 5-. W całych zawodach sposób na niego potrafił znaleźć jedynie Dimitri Berge. Mimo to 24-letni Duńczyk nie był do końca zadowolony ze swojego występu. Podkreślić należy, że imponował prędkością na dystansie.

Oliver Berntzon 4+. Szwed przyzwyczaił do tego, że w trakcie zawodów przytrafia mu się jeden słabszy wyścig. Ten wypadł na drugą serię startów. W całych zawodach był jednak skuteczny. Niespodziewanie przegrał w biegu z Jonasem Jeppesenem.

Jakub Krawczyk 5. To kolejny bardzo udany występ wychowanka ostrowskiego klubu. Imponował jechał odważnie, był także autorem akcji meczu. Przez cztery okrążenia gonił Noricka Bloedorna, aby na ostatnim łuku wyprzedzić go po zewnętrznej.

Sebastian Szostak 3+. Dwukrotnie dowoził do mety podwójne zwycięstwo. Gdy wychodził dobrze ze startu, zdobywał punkty. W swoim ostatnim biegu nieco zaspał pod taśmą, a następnie dotarł do mety daleko z tyłu.

Francis Gusts 2. Wrócił do jazdy po kontuzji i nie błysnął. W dość łatwy sposób wyprzedził go Dimitri Berge. Dostał tylko dwie szanse, które wykorzystał w niewielkim stopniu.

Noty dla zawodników Trans MF Landshut Devils:

Kai Huckenbeck 3. Bardzo nierówny występ jednego z najskuteczniejszych zawodników w lidze. Zaczął od zera, później były dwa przekonujące zwycięstwa, po których mocno spuścił z tonu. Jego punktów bardzo zabrakło "Diabłom".

Martin Smolinski 1. Był cieniem samego siebie. Jego występ okazał się ogromnym rozczarowaniem. Jedyny punkt zdobył w rywalizacji z Victorem Palovaarą w biegu dziewiątym. Dla Szweda był to... pierwszy wyjazd na tor.

Jonas Jeppesen 2. W Ostrowie wciąż pamiętany jest jego występ sprzed trzech lat, gdy wywalczył komplet punktów. Duńczyk pojawił się na torze aż sześciokrotnie, ale tylko... dwa razy zdołał pokonać któregoś z rywali.

Lukas Baumann 1. W swoim pierwszym starcie jechał na punktowanej pozycji, ale na ostatnim łuku zdołał wyprzedzić go Francis Gusts. Później był kompletnie niewidoczny. Nieudany występ.

Dimitri Berge 3+. Po bardzo dobrym początku meczu, jego forma wyraźnie spadła. Szczególnie bolesne były dwie podwójne porażki, jakie zaliczył bieg po biegu - w wyścigach 10. i 11.

Norick Bloedorn 4-. Pozostawił po sobie dobre wrażenie. Zdarzały mu się wyścigi, w których napsuł sporo krwi swoim rywalom. Niewiele zabrakło, a z Ostrowa wyjechałby z dwoma biegowymi zwycięstwami. Tuż przed metą w gonitwie czternastej minął go jednak Jakub Krawczyk.

Mario Hausl 1. 16-latek zaliczył nieudany debiut w rozgrywkach polskiej ligi. W obu biegach, w których wziął udział, jechał daleko z tyłu. Na domiar złego zanotował upadek, gdy nie był przez nikogo atakowany.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj także:
ROW miał na kim budować wynik. Polonia dziurawa jak szwajcarski ser
W kilka lat stawki poszły w górę nawet o 300 procent. Teraz szykują się... kolejne podwyżki

Komentarze (0)