Żużel. Gorąco na torze w Gorzowie. Sędzia wyciągnął kartkę

WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Oskar Fajfer i Leon Madsen
WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Oskar Fajfer i Leon Madsen

Zakotłowało się na torze w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie ebut.pl Stal podejmuje Tauron Włókniarz Częstochowę. Sędzia pokazał żółtą kartkę zawodnikowi gospodarzy.

26:16 prowadziła ebut.pl Stal Gorzów po siedmiu biegach meczu PGE Ekstraligi z Tauron Włókniarz Częstochową, ale w ósmym i dziewiątym biegu goście odrobili niemal całe straty, wygrywając dwukrotnie 5:1.

W dziewiątym wyścigu Leon Madsen nie pozwolił się napędzić po zewnętrznej Oskarowi Fajferowi, zostawił mu niewiele miejsca przy płocie, a później zawodnik Stali popełnił kolejny błąd, który wykorzystał Maksym Drabik. W efekcie Fajfer przyjechał na metę jako ostatni.

Po zakończeniu biegu żużlowiec Stali miał pretensje do Madsena i przy zjeździe do parku maszyn kopnął Duńczyka. Obaj spotkali się w parku maszyn, gdzie dalej wyjaśniali sobie całe nieporozumienie.

Z kolei sędzia zawodów skrupulatnie przeanalizował powtórki i zdecydował się pokazać żółtą kartkę Fajferowi za niesportowe zachowanie.

Zobacz też: Żużel. Dudek walczy o Drużynowy Puchar Świata. "Może zrobimy małe Grand Prix"

ZOBACZ WIDEO: Nicki Pedersen sprzedał jeden z najlepszych silników. Wyjaśnia powody

Komentarze (5)
avatar
Zamknięta w klatce pożądania
10.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Madsenowi juz dawno ktos powinien nakopać. Brawo Oskar! Łajzy trzeba lać! 
avatar
Żaden ważny
10.07.2023
Zgłoś do moderacji
4
6
Odpowiedz
Mógłby mi ktoś przypomnieć, co w tym sporcie osiągnął Fajfer, że tak gwiazdorzy? Komicznie wygląda, gdy taki paź struga wariata do zawodnika, który pewnie nawet nie wie, jak on się nazywa. Gorz Czytaj całość