Żużel. Pech w zespole wicelidera. Junior z wymuszoną przerwą
Pechowo dla zawodnika Texom Stali Rzeszów - Anże Grmka zakończył się jeden z ostatnich treningów w ojczyźnie. Słoweniec zaliczył upadek i musi zrobić sobie kilka dni przerwy od ścigania.
Na pewno Słoweniec jest brany pod uwagę pod kątem najważniejszych meczów tego sezonu, czyli w fazie play-off. Na razie jednak utalentowany junior musi zrobić sobie przerwę.
Texom Stal Rzeszów poinformowała, że podczas treningu w swoim kraju Grmek zaliczył upadek, którego konsekwencją jest drobny uraz i konieczność kilku dni odpoczynku.
U żużlowca nie stwierdzono złamań. ZOBACZ WIDEO: Kto pracodawcą Barona w przyszłym sezonie? Marek Cieślak podał zaskakujący typCzytaj także:
- Skandal podczas finału mistrzostw Polski! "Powiedzieli, że odmawiają startu"
- Niechęć zawodników do ścigania?! Dosadny komentarz prezesa Cellfast Wilków
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>