Żużel. Zawodnik GTM Startu Gniezno pogodził bydgoski duet. Wielkich pech żużlowca ZOOleszcz GKM-u

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Kevin Małkiewicz
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Kevin Małkiewicz

Szósta runda Nice Cup w Bydgoszczy okazała się niezwykle emocjonująca, przede wszystkim ze względu na jej zakończenie. Ostatecznie najlepszy okazał się Mikołaj Czapla. Podium uzupełnili Olivier Buszkiewicz i Bartosz Nowak.

Sam turniej mógł się podobać garstce kibiców zgromadzonych przy Sportowej 2. Wprawdzie od początku najlepiej prezentował się Kevin Małkiewicz, jednak walka o drugie miejsce po rundzie zasadniczej zawodów była interesująca. Ostatecznie, za sprawą świetnego początku, w finale obok niepokonanego grudziądzanina znalazł się Bartosz Nowak.

Choć zawodnik Abramczyk Polonii Bydgoszcz zajął w części zasadniczej dopiero siódme miejsce, skorzystał na tym, że trafił do teoretycznie łatwiejszej grupy. Tym sposobem znalazł się w niej na drugim miejscu i uzyskał prawo do jazdy w decydującej odsłonie zawodów.

Skład 25. wyścigu uzupełnili Mikołaj Czapla i Olivier Buszkiewicz. Obaj zawodnicy zgromadzili tą samą liczbę punktów (10), jednak grupę wygrał ten pierwszy za sprawą bezpośredniego zwycięstwa z reprezentantem gospodarzy.

ZOBACZ WIDEO: Lebiediew nie zajmuje się wyłącznie żużlem. Jego prywatny biznes mierzy się z kryzysem

Finał rozpoczął się nie najlepiej, bo od upadku Małkiewicza i Nowaka. Ostatecznie sędzia zdecydował, że winnym przerwania biegu był żużlowiec ZOOleszcz GKM-u Grudziądz, za co został wykluczony z powtórki. W ten sposób utalentowany junior stracił szansę na zgarnięcie pełnej puli w czwartkowym turnieju.

Po kilku minutach wszystko stało się jasne. Czapla nie dał szans bydgoskiemu duetowi i pewnie wygrał wyścig, a tym samym cały turniej. Drugie miejsce przypadło Buszkiewiczowi, zaś trzecie Nowakowi. Tego drugiego należy pochwalić za ambicję. Mimo defektu żużlowiec Abramczyk Polonii dotarł do mety (przebiegnąwszy pół okrążenia), choć jego motocykl w międzyczasie zaczął się palić. W ten właśnie sposób szósta runda Nice Cup przeszła do historii.

Wyniki:

1. Mikołaj Czapla - 13 (2,3,2,3,3) - I miejsce w finale
2. Olivier Buszkiewicz - 12 (3,2,3,2,2) - II miejsce w finale
3. Bartosz Nowak - 9 (3,3,0,2,1) - III miejsce w finale
4. Kevin Małkiewicz - 12 (3,3,3,3,w) - wykluczony z powtórki finału
5. Bartosz Głogowski - 9 (3,3,2,1)
6. Jan Przanowski - 9 (2,3,1,3)
7. Bartosz Curzytek - 9 (2,2,3,2)
8. Jakub Sroka - 8 (2,2,2,2)
9. Oskar Stępień - 7 (w,1,3,3)
10. Eryk Kamiński - 7 (1,2,1,3)
11. Jędrzej Chmura - 7 (2,2,2,1)
12. Tobiasz Jakub Musielak - 6 (1,0,3,2)
13. Mateusz Łopuski - 6 (1,2,3,0)
14. Jakub Kowalski - 6 (1,0,2,3)
15. Artiom Juhno - 5 (3,1,1,0)
16. Bartosz Tyburski - 5 (d,3,1,1)
17. Nikita Kaulins - 5 (2,1,2,0)
18. Patryk Budniak - 4 (3,0,1,0)
19. Jakub Breński - 3 (1,1,1,u)
20. Jakub Fabisz - 2 (0,0,0,2)
21. Kuba Wojtynka - 2 (0,1,0,1)
22. Kryspin Jarosz - 1 (0,1,0,0)
23. Borys Słomczewski - 1 (0,0,w,1)
24. Konrad Pawłowski - 1 (0,w,0,1)

Bieg po biegu:
1. Nowak, Chmura, Stępień (w), Tyburski (d)
2. Małkiewicz, Kaulins, Kamiński, Majcher
3. Budniak, Sroka, Musielak, Słomczewski
4. Głogowski, Czapla, Breński, Saks
5. Buszkiewicz, Curzytek, Łopuski, Fabisz
6. Juhno, Przanowski, Kowalski, Wojtynka
7. Nowak, Kamiński, Majcher, Budniak
8. Małkiewicz, Sroka, Stępień, Musielak
9. Tyburski, Chmura, Kaulins, Słomczewski
10. Czapla, Buszkiewicz, Juhno, Fabisz
11. Przanowski, Curzytek, Breński, Kowalski
12. Głogowski, Łopuski, Wojtynka, Saks (w)
13. Małkiewicz, Sroka, Tyburski, Nowak
14. Stępień, Chmura, Kamiński, Słomczewski (w)
15. Musielak, Kaulins, Budniak, Majcher
16. Curzytek, Czapla, Przanowski, Saks
17. Buszkiewicz, Głogowski, Breński, Wojtynka
18. Łopuski, Kowalski, Juhno, Fabisz
19. Kamiński, Sroka, Słomczewski, Kaulins
20. Stępień, Musielak, Tyburski, Majcher
21. Małkiewicz, Nowak, Chmura, Budniak
22. Przanowski, Buszkiewicz, Wojtynka, Łopuski
23. Kowalski, Fabisz, Saks, Breński (u)
24. Czapla, Curzytek, Głogowski, Juhno
25. Czapla, Buszkiewicz, Nowak, Małkiewicz (w)

Sędzia: Krzysztof Meyze

Zobacz także:
Awizowane składy na mecz w Gorzowie
Częstochowska dominacja na zakończenie

Komentarze (0)