Żużel. Motor ze Spartą już w półfinale?! Mamy stanowisko PGE Ekstraligi

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Tai Woffinden (kask żółty) i Piotr Pawlicki (biały) na czele
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Tai Woffinden (kask żółty) i Piotr Pawlicki (biały) na czele

Faza play-off w PGE Ekstralidze może mieć ciekawy przebieg. Możliwe, że nie dojdzie do finału Betard Sparta - Platinum Motor, bo oba zespoły trafią na siebie w półfinale. Eksperci mówią o konieczności zmiany regulaminu. Co na to władze ligi?

Starcie wrocławian i lublinian już na etapie półfinału jest bardzo prawdopodobne. Wszystko ze względu na ogromne problemy kadrowe, z którymi zmaga się obecnie ebut.pl Stal. Gorzowianie przed pierwszym ćwierćfinałem play-off stracili Andersa Thomsena, który zaliczył fatalny upadek podczas Grand Prix w Rydze. Poza tym bardzo mocno pobijany jest Szymon Woźniak.

Stal przegrała pierwsze spotkanie z Tauron Włókniarzem 41:49 i w rewanżu może dostać lanie. A regulamin fazy play-off jest skonstruowany tak, że decydujący w przypadku klasyfikowania drużyn w ramach tzw. małych tabel (zwycięzców i pokonanych) po meczach ćwierćfinałowych będzie ich dorobek punktów meczowych, a następnie suma punktów biegowych.

Jeśli Włókniarz wygra zatem wysoko ze Stalą, to może znaleźć się w półfinale i przystąpić do niego z pierwszej pozycji, co oznacza starcie z lucky loserem. A wtedy Betard Sparta i Platinum Motor zmierzą będą musieli rywalizować już w półfinale. Wielu kibiców uważa, że ta sytuacja pokazuje, iż regulamin nie jest doskonały. Niektórzy już postulują jego zmianę i nawołują do tego, by pierwsze dwa zespoły po rundzie zasadniczej nie musiały walczyć w ćwierćfinale i przystąpiły do rywalizacji dopiero na etapie półfinału. PGE Ekstraliga daje jednak wyraźnie do zrozumienia, że to nierealne.

ZOBACZ WIDEO: Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Pawlicki, Zengota, Kępa i Chomski

- W ten sposób wymierzalibyśmy karę telewizji, która nie będzie pokazywać dwóch najlepszych drużyn po rundzie zasadniczej. Najlepsi zawodnicy w rundzie zasadniczej nie będą jeździć i zarabiać, tylko czekać na rywali. Poza tym kibice dwóch najlepszych drużyn w kraju nie będą mogli śledzić zmagań swoich zespołów. Dodam również, że w ten sposób spadnie liczba meczów, a tyle mówi się o tym, że powinniśmy dążyć do ich zwiększenia - mówi nam Przemysław Szymkowiak z PGE Ekstraligi. - Nie wyobrażam sobie też, by przez dwa tygodnie najlepsze zespoły po sezonie zasadniczym miały czekać na rywali, którzy mają rytm meczowy - dodaje.

Wielu kibiców pyta również, dlaczego przy ustaleniu kolejności w play-off decyduje suma małych punktów, a nie ich różnica. - To jest oczywiste. Nie możemy mieszać dwóch systemów. W fazie play-off, w odróżnieniu od rundy zasadniczej, nie wszystkie zespoły rywalizują ze sobą na zasadzie meczów i rewanżów. Mamy przykładowo dwumecz Betard Sparty z Fogo Unią, ale wrocławianie nie jadą już z Platinum Motorem, For Nature Solutions KS Apatorem, Tauron Włókniarzem czy ebut.pl Stalą. Nie ma zatem mowy o tym, by liczyć różnicę punktów. To byłoby nielogiczne. Przypominam też, że obecny system obowiązywał nie tylko w zeszłym roku, ale też w latach 2007 - 2011, a potem został zmieniony, ponieważ w kolejnych dwóch sezonach najwyższa klasa rozgrywkowa liczyła 10 drużyn - podsumowuje.

Zobacz także:
Obejrzyj Magazyn PGE Ekstraligi
Półtorak pyta o pieniądze z kar

Komentarze (51)
avatar
KacperU.L
19.08.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Waruj waruj:)) 
avatar
erektus
18.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
7
Odpowiedz
A kto powiedział że oba zespoły awansują do półfinałów, to jest żużel i wiele się może zdarzyć, nie dzielcie skóry na misiu który biega po lesie. To że Motor i Sparta wygrały pierwsze mecze ni Czytaj całość
avatar
Gasto
18.08.2023
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Regulamin jest jaki jest i po co się o tym rozpisywać. Każdy wiedział na początku sezonu że tak może być a teraz to tylko bicie piany. Kto chce być najlepszy musi wygrać z każdym i nie ważne na Czytaj całość
avatar
Elżbieta Olejnik
18.08.2023
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
powariowali dziennikarze i pseudo eksperci. sport to sport. najlepiej niech wyniki ustalają dziennikarze według swojego mniemania. Cieslak tez odwalą pisząc ze awans do Gp Polaków wyrzuca lepsz Czytaj całość
avatar
Tedberek
18.08.2023
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Taki system rozgrywek to jest jakiś absurd. Jak można stworzyć system rozgrywania pley off, w taki sposób, żeby lider i wicelider tabeli po rundzie zasadniczej, mogli się spotkać w półfinale. Czytaj całość