Żużel. Większość działaczy za obowiązkowym wychowankiem w składzie. Dwa kluby zablokują projekt?

WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Bartosz Bańbor w akcji
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Bartosz Bańbor w akcji

Już na początku tego sezonu informowaliśmy, że władze PZM bardzo poważnie rozważają mocniejsze postawienie na wychowanków w PGE Ekstralidze. Projekt przedstawiono już klubom z elity, ale wydaje się, że dwa z nich podchodzą do tego dość sceptycznie.

Na razie rozpoczęto tylko wstępną dyskusję na ten temat, ale uczestnicy spotkania przekazali nam, że przynajmniej od przedstawicieli dwóch ekstraligowych klubów dało się wyczuć mocną niechęć do tej regulacji. Dość jasno swój sprzeciw artykułowały władze Betard Sparty Wrocław, a oficjalnie głosu w dyskusji nie zabrał przedstawiciel Platinum Motoru Lublin.

Wiadomo, że to właśnie te ośrodki mogłyby najbardziej ucierpieć na wprowadzeniu obowiązku posiadania przynajmniej jednego wychowanka w juniorskim zestawieniu na mecze PGE Ekstraligi. Wśród prezesów pozostałych drużyn rośnie przekonanie, że najbogatsze polskie kluby podejmą wspólną próbę zablokowania wprowadzenia tej regulacji.

Na razie do żadnego głosowania w tej sprawie nie doszło i całkiem możliwe, że nie zdarzy się to zbyt szybko. Coraz więcej wskazuje bowiem na to, że rewolucja zostanie odwleczona w czasie do 2025 roku. Wszystko po to, by nie doprowadzać do sytuacji, w której nie da się rozegrać meczu, bo klub nie ma odpowiedniej liczby wychowanków.

ZOBACZ WIDEO: Piotr Pawlicki przeprosił trenera Betard Sparty za swoje słowa

Wśród działaczy panuje przekonanie, że o ile regulacja jest właściwa, to zbyt szybkie jej wprowadzenie może wypaczyć całą ideę. Chodzi bowiem o to, by każdy ośrodek dysponował conajmiej dwoma, a może nawet i trzema wychowankami mogącymi podjąć rywalizację z najlepszymi zawodnikami świata. Jeśli zmiana wprowadzona zostanie zbyt szybko, to może dojść do sytuacji, w której w lidze będą musieli debiutować zawodnicy zupełnie nieprzygotowani, których jedynym atutem będzie miano wychowanka.

To nie jedyne postulowane zmiany. Jest niemal pewne, że od przyszłego roku w rundzie zasadniczej zastępstwo zawodnika będzie można stosować za dwóch najlepszych zawodników, a w rundzie play-off za trzech żużlowców. Dodatkowo, za rok przedmeczowe losowanie zestawów pól startowych będzie dotyczyło jedynie biegów 1-13. Na biegi nominowane zestaw A lub B będzie mogła samodzielnie wybrać drużyna przegrywająca, a przy remisie drużyna gości.

Czytaj więcej:
Jest nowa data i lokalizacja finału IMP
Trzy kluby zainteresowane transferem Łoktajewa

Komentarze (79)
avatar
Möchomorek
25.08.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
@tejot_tejot: Dokładnie tak samo jest w Lublinie. Nie chce się wyrażać dosadnie, ale mentalność kibiców z miasteczek koliduje z tymi z wielkich miast... Ha ha ha 
avatar
Leww
25.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
SKŁAD NA SEZON 2024 GKM GRUDZIĄDZ DOYLE. FRICK,LINDSEY,NO I FARBOWANY RUSEK TARASIENKO ..... 
avatar
tejot_tejot
25.08.2023
Zgłoś do moderacji
3
6
Odpowiedz
No cóż, jak się nie ma argumentów sportowych, to próbuje się na siłę kombinować w przepisach. Czytaj całość
avatar
Plandeka
25.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
@konfident z gorzowka: Piszesz z wakacji, jak tam pogoda mongole? buahahahaaaa 
avatar
MolonLabe
25.08.2023
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Obniżania poziomu Ekstraligi ciąg dalszy ;) Nie ma jak oglądać wyszkolonych na siłę juniorów, którzy dojeżdżają pół okrążenia za resztą stawki w najlepszej lidze świata :) Drabik potrafił zrobi Czytaj całość