Gospodarze od początku zdawali sobie sprawę z tego, że jeśli uda im się pokonać rywala ze Stralsundu, to zostaną mistrzem kraju. I choć byli faworytem, to na torze przeciwnik napsuł im dużo nerwów.
"Byki", choć zaczęły od zwycięstwa 4:2, to szybko straciły prowadzenie i odzyskały je dopiero za sprawą podwójnego triumfu w siódmej gonitwie.
I to był kluczowy moment dla ekipy Antoniego Mencela, bo nie oddali prowadzenia do samego końca i przypieczętowali złote medale Drużynowych Mistrzostw Niemiec. To ważny moment w historii klubu, bo na ten dzień czekano dwadzieścia lat.
To trzeci w historii złoty medal MC Guestrow. Dwa wcześniejsze udało im się wywalczyć w latach 2002-2003. Torros mają na swoim koncie również trzy srebrne krążki (2004, 2007, 2010) oraz dwa brązowe (1997, 2021).
ZOBACZ WIDEO: Czy kluby płacą zawodnikom? Krzysztof Cegielski zabrał głos
Punktacja (za: bahnsport-info.de)
MC Torros Guestrow - 47
1. Timo Lahti - 18 (3,3,3,3,3,3)
2. Peter Ljung - 10 (1,1,1,3,1,3)
3. Antoni Mencel - 3 (1,2,0,0,-)
4. Jonas Jeppesen - 7+1 (0,1,2*,2,1,1)
5. Ben Ernst - NS (-,-,-,-)
6. Adam Bednar - 9+2 (1*,3,1*,3,1,w)
MC Nordstern Stralsund - 37
1. Szymon Szlauderbach - 5 (0,0,1,2,0,2)
2. Matias Nielsen - 11+2 (2*,2,2,1*,2,2)
3. Jonas Seifert-Salk - 10+1 (2,3,2*,2,0,1)
4. Kevin Woelbert - 11 (3,3,0,3,2,0)
5. Lars Skupień - 0 (0,0,0,t)
Bieg po biegu:
1. Lahti, Seifert-Salk, Mencel, Szlauderbach 4:2
2. Woelbert, Nielsen, Ljung, Jeppesen 1:5 (5:7)
3. Seifert-Salk, Mencel, Bednar, Skupień 3:3 (8:10)
4. Lahti, Nielsen, Ljung, Szlauderbach 4:2 (12:12)
5. Woelbert, Seifert-Salk, Jeppesen, Mencel 1:5 (13:17)
6. Bednar, Nielsen, Ljung, Skupień 4:2 (17:19)
7. Lahti, Jeppesen, Szlauderbach, Woelbert 5:1 (22:20)
8. Ljung, Seifert-Salk, Nielsen, Mencel 3:3 (25:23)
9. Woelbert, Jeppesen, Bednar, Skupień 3:3 (28:26)
10. Bednar, Szlauderbach, Jeppesen, Seifert-Salk 4:2 (32:28)
11. Lahti, Woelbert, Bednar, Skupień (t) 4:2 (36:30)
12. Lahti, Nielsen, Ljung, Szlauderbach 4:2 (40:32)
13. Ljung, Nielsen, Seifert-Salk, Bednar (w) 3:3 (43:35)
14. Lahti, Szlauderbach, Jeppesen, Woelbert 4:2 (47:37)
Czytaj także:
Jest szansa na nowy tor żużlowy?
Gwiazdorski skład ma im zapewnić awans