Przemysław Pawlicki przyznał niedawno w rozmowie z klubowymi mediami Enea Falubazu Zielona Góra, że jego plan wyścigowy na nowy sezon zakłada występy w trzech ligach: PGE Ekstralidze, szwedzkiej Bauhaus-Ligan oraz duńskiej SpeedwayLigaen.
W czwartek starszego z braci Pawlickich ogłoszono w dwóch klubach. Został oficjalnie zaprezentowany nie tylko przez zielonogórski Falubaz, ale i Piraternę Motala, w której spędzi kolejny sezon i będzie tam stanowił o sile ze swoim bratem - Piotrem Pawlickim.
- To fantastyczne uczucie, że w końcu mogliśmy zobaczyć podpis Przemka na kontrakcie. Był na szczycie naszej listy życzeń i pokładamy w nim duże nadzieje. Jeśli tylko utrzyma taką formę, jaką prezentował w tym roku, to czeka nas wiele świetnych spotkań z jego udziałem. I co najważniejsze, będą to mecze zwycięskie - skomentował Anders Bylin, zastępca menadżera Piraterny, którego cytowały klubowe media.
Czytaj także:
1. Niespodziewana decyzja. Świeżo upieczony mistrz Polski kończy karierę
2. Mads Hansen mówi o transferze do Włókniarza. Duńczyk miał jasno sprecyzowany plan
ZOBACZ WIDEO: Czy Janusz Kołodziej marnuje się w Fogo Unii Leszno?