Żużel. Kibice Cellfast Wilków Krosno oburzeni. Klub próbuje załagodzić sytuację

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Vaclav Milik przed Andrzejem Lebiediewem
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Vaclav Milik przed Andrzejem Lebiediewem

Cellfast Wilki Krosno w listopadzie zaprezentowały ceny karnetów na kolejny rok. Fani jednakże nie byli z nich zadowoleni. Jak się okazuje, nie zmieniły się one za bardzo w porównaniu do sezonu 2023. Teraz jednak drużyna wystąpi ligę niżej.

W tym roku ekipa z Podkarpacia po raz pierwszy w historii wystąpiła na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. To oczywiście wiązało się również z ogromną euforią wśród fanów krośnieńskiego żużla, dzięki czemu kibice szczelnie zapełniali trybuny stadionu.

Cellfast Wilki Krosno jednakże pomimo niezłego początku, ostatecznie nie dały radę utrzymać się w PGE Ekstralidze i spadły do Speedway 2. Ekstraligi (dawniej 1. Liga Żużlowa - przyp. red.). W związku z tym wiele osób liczyło na obniżenie cen karnetów na nadchodzący sezon.

Aczkolwiek rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Kwota, jaką dana osoba musi zapłacić za stałe wejściówki na niektóre sektory, się nie zmieniła. Na inne z kolei nawet wzrosła. Dla przykładu karnet na trybunę krytą (sektor A) przed rokiem i teraz, kosztuje 600 zł. Wejściówki na sektory B3-B8 zdrożały za to o 30 zł. Wszystkie one dotyczą miejsc przypisanych do krzesełka.

ZOBACZ WIDEO: To była tylko roczna przygoda. Dlaczego Krzysztof Kasprzak odszedł z Cellfast Wilków?

Ceny za karnet normalny, ulgowy oraz junior z kolei w tym roku są dokładnie takie same, jak przed rokiem. Kibic Wilków musi odpowiednio zapłacić 300, 235 i 150 złotych. Dodatkowo są to wejściówki bez przypisanego miejsca. To wszystko wywołało sporo oburzenie w komentarzach pod postem informującym o rozpoczęciu sprzedaży na Facebooku.

"Kibic traktowany jak bankomat i tyle w temacie. Wystarczy popatrzeć na ekstraligowe kluby i podejście do kibica. Karnet na ligę u24 to jest hit. W takiej ZG czy Gorzowie 320 zł za normalny karnet, gdzie kibic ma wjazd na wszystkie sparingi, zawody młodzieżowe i ligę u 24" - napisała jedna z osób (pisownia oryginalna - dop. red.).

Wśród wielu negatywnych opinii, pojawiły się jednak również te, które bronią klub. "Do wszystkich narzekajacych na ceny karnetów ich zakup nie jest obowiązkowy nie chcesz nie kupuj. Jest możliwość oglądnięcia Wilków w telewizji. Ja kupuje bo wiem że w ten sposób wspieram klub. Pozdrawiam" - skomentowała inna osoba (pisownia oryginalna - dop. red.).

Ostatecznie Wilki Krosno postanowiły zareagować i wprowadziły zniżki na karnety. Wszyscy posiadacze karty mieszkańca mogą liczyć na obniżkę wynoszącą 10 procent. Taki sam rabat należy się osobom posiadającym karnet na sezon 2023. Po jej zastosowaniu wejściówki całosezonowe na sektory numerowane będą tańsze, niż przed rokiem.

Przed tegorocznymi zmaganiami w Krośnie wyprzedano niemal w całości miejsca numerowane, co oznacza, że rabat będzie dotyczył praktycznie wszystkich kibiców. I choć tym razem wydaje się, że negatywnych komentarze jest mniej, to mimo wszystko nadal przeważają one pod informacją o zniżkach.

"Stowarzyszenie kibiców twierdzi, że "problem został rozwiązany" po tym jak klub łaskawie obniżył cenę o 10% widząc jak słabo idzie sprzedaż. Karnety i tak pozostają najdroższymi w lidze, jak nie w całej Polsce. Nie chodzi tu o te kilka złotych, a o traktowanie swoich kibiców. Powtórzę to po raz kolejny, ale klub pokazuje w ten sposób brak szacunku, ustalając takie, a nie inne ceny, teraz ratując się tym śmiesznym rabatem. - można przeczytać pod postem na Facebooku (pisownia oryginalna - dop. red.).

Dla porównania Arged Malesa, pomimo potencjalnie lepszego składu od tego w sezonie 2023, zdecydowała się obniżyć cenę większości karnetów o 30 zł, a pojedynczych biletów o 5 złotych. Takie działanie zostało bardzo pozytywnie odebrane przez ostrowskich kibiców, co można zauważyć pod postem na Facebooku klubu.

Komentarze (8)
avatar
Konserwa
24.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co to za komunistyczne myślenie! Klub ma prawo sobie ustalać cenę na poziomie jakim chce (tym bardziej, że stadion jest mały) a kibic ma prawo tego karnetu nie kupić. Prawo podaży i popytu. 
avatar
Zdesperowany DragonEnterQt
23.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Zgadzam się z Atomic. Zdecydowana większość krośnieńskich kibiców też nie miała nic przeciwko jak im pan artur ekstraligę załatwiał :) Albo jak szesnaście razy nie dało się na corridzie jechał Czytaj całość
avatar
Masło Budyń jak marzenie
23.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Za oglądanie meczy na tym kartoflisku powinni dopłacać kibicom do karnetów 
avatar
Atomic
23.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Typowy temat na zasadzie "z igły widły". Zdecydowana większość kibiców nie ma problemu z cenami ale zawsze znajdzie się grupa wiecznych malkontentów, którzy by wszędzie chcieli wchodzić najlepi Czytaj całość
avatar
Atacama23
23.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
dramat ,5 zł za mecz więcej i płacz jak żyć panie prezesie , rozpaczliwy wybór mecz czy hamburger . Płaczki .