Wielka pasja Dawida Kownackiego. Regularnie wspiera byłego reprezentanta Polski

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu od lewej: Kamil Grosicki, Dawid Kownacki, Piotr Zieliński
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu od lewej: Kamil Grosicki, Dawid Kownacki, Piotr Zieliński

Dawid Kownacki jest jednym ze sportowców spoza świata speedwaya, który na co dzień żyje tym, co dzieje się na żużlowych torach. Jak tylko ma możliwość, to nie tylko pojawia się na stadionie, ale i pomaga Kacprowi Gomólskiemu.

Poprzedni sezon piłkarski dla Dawida Kownackiego był znakomity. Piłkarz był liderem Fortuny Duesseldorf, co przełożyło się na zainteresowanie innych klubów, a ostatecznie również na transfer do Werderu Brema.

Ci, którzy nieco bardziej śledzą życie Kownackiego poza boiskiem wiedzą, że dużą pasją reprezentanta Polski jest żużel. Sport ten na tyle wciągnął 27-latka, że ten regularnie uczestniczył w przeszłości w wirtualnych wydarzeniach, jak chociażby te organizowane w grze Speedway Turbo Sliders.

Zawodnik rodem z Gorzowa Wielkopolskiego wielokrotnie pojawiał się również w boksie Kacpra Gomólskiego, byłego reprezentanta Polski, w przeszłości drużynowego mistrza świata i Europy juniorów, a także srebrnego i brązowego medalisty indywidualnych mistrzostw świata juniorów.

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga planuje ważną zmianę w regulaminie. Najlepsze kluby będą miały kłopoty?

- To jest moja pasja i rzeczywiście jak tylko mogę, to jestem bardzo często gościem na różnych stadionach żużlowych. Znam wielu zawodników, fajnie jest oglądać żużel od tej drugiej strony, ale póki co, to tyle - powiedział Kownacki w rozmowie z serwisem sportowegniezno.pl.

Wychowanek i obecny reprezentant Startu Gniezno ceni sobie nie tylko przyjaźń, ale i chwali współpracę z Kownackim. Przyznał, że piłkarz miewa czasem inne spojrzenie na to, co się dzieje, niż żużlowe środowisko. Potrafi też rozluźnić atmosferę w parku maszyn.

- Wiem, jak ważne dla zawodnika jest wspieranie w parkingu i ja to w ten sposób widzę. Sam jestem sportowcem, wiem jaki stres i emocje towarzyszą podczas meczu, a dodatkowo znam Kacpra i wiem jakie emocje w nim buzują. Czasem więc po biegu wystarczy luźna rozmowa i już zawodnik wchodzi na zupełnie inny tryb - dodał piłkarz.

Gomólski nie jest jedynym żużlowcem, u którego boku pojawiał się Dawid Kownacki. W przeszłości można było go również spotkać w teamie Kamila Brzozowskiego, kiedy ten sam jeszcze jeździł w lewo.

Czytaj także:
- Ten rok może należeć do nich. Na tych polskich 15- i 16-latków warto zwrócić uwagę
- Dla nich to był ostatni sezon na torach. W tym gronie wielu Polaków

Komentarze (1)
avatar
Don Ezop Fan
4.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kacper zna Kownackiego, a Don Bartolo Czekanski zna Golote, Wlodarczyka, Miodka, Cugowskiego, Panasewicza, Borysewicza i oczywiscie B. Penhalla:)