Żużel. Jest reakcja na wywiad Fiałkowskiego. Piotr Szymański zabrał głos

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Piotr Szymański
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Piotr Szymański

Były wiceprzewodniczący GKSŻ Zbigniew Fiałkowski w rozmowie z WP SportoweFakty stwierdził, że proponował przełożenie finału IMP 2023 w Krośnie już kilka dni przed wydarzeniem. Na jego słowa zareagował Piotr Szymański.

Niemała afera rozpętała się wokół tego, co pod koniec lipca 2023 roku działo się w Krośnie. Wówczas miał odbyć się decydujący finał Indywidualnych Mistrzostw Polski (IMP). Zawodów, mimo dogodnych warunków atmosferycznych, nie udało odjechać się zarówno a niedzielę 30 lipca, jak i dzień później.

Ostatecznie turniej został przeniesiony do Łodzi. Kulisy tego, co działo się w Krośnie podczas rozmowy z WP SportoweFakty odsłonił Zbigniew Fiałkowski (były przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego), który był mocno zaangażowany w prace przy organizacji zmagań (czytaj tutaj >>>).

Mówił choćby o tym, że 24 lipca, a więc sześć dni przed planowanym finałem IMP, poprosił znajomego o to, by regularnie podjeżdżał na stadion i robił zdjęcia, jeżeli będą prowadzone jakieś prace.

ZOBACZ WIDEO To było kluczowe. Fredrik Lindgren zdradził czynnik, który pozwolił mu wrócić do wysokiej formy

- Dwa dni później otrzymałem od niego bardzo niepokojące materiały. Okazało się, że na tor w godzinach porannych, a więc przed największymi opadami, wjechał sprzęt, który zbronował go na głębokość około 30, może 40 centymetrów. Około godziny 13:00 tuż przed największymi opadami deszczu zaczęto nawierzchnię bardzo niechlujnie ubijać - zaznaczył Fiałkowski. - Opisałem całą sytuację, załączyłem materiał zdjęciowy i przesłałem go do Piotra Szymańskiego oraz Macieja Polnego (...) - dodawał.

Wyznał również, że sugerował przełożenie zawodów. - Zasugerowałem nawet termin 14 sierpnia, ale w odpowiedzi usłyszałem, że nie ma takiej możliwości - zrelacjonował.

Czy rzeczywiście już 26 lipca proponował zmianę terminu finału IMP? Głos w tej sprawie w rozmowie z WP SportoweFakty zabrał Piotr Szymański, do niedawna przewodniczący GKSŻ.

- Tak, oczywiście, w tego typu sytuacjach szuka się wielu rozwiązań i to było jedno z nich. W toku rozmów z osobami będącymi w Krośnie podjęto jednak wspólnie decyzje o kontynuowaniu prac na torze. W niedzielę - w drodze do Krosna - na moje pytanie, czy nie lepiej jednak przełożyć zawody na poniedziałek, ponieważ Canal+ ma okienko, otrzymałem odpowiedź od Zbyszka (Zbigniewa Fiałkowskiego - dop. red.), że tor nadaje się do jazdy - skomentował krótko Szymański.

Czytaj także:
Junior Włókniarza nie miał łatwo z kibicami. Pamiętali, że odmówił jazdy w meczu
Kluby dostaną większe pieniądze. Będzie nowa inwestycja jak w Big Brotherze

Komentarze (26)
avatar
KK78
2.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Ten tor powinno się zaorać i założyć plantacje CHMIELU wszyscy byliby szczęśliwi 
avatar
Möchomorek
1.02.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A nie jest tak moderatorze z Breslał, albo Landsberg? 
avatar
Möchomorek
1.02.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
@WATAHA_RKR: Ty tego nie zrozumiesz. Jednak większość z zachodniej strony Wisły tak myśli a wiesz dlaczego? Bo to ludzie o pewnej mentalności, oni nie są w stanie pojąć, że to sport i powinien Czytaj całość
avatar
tomas68
1.02.2024
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
Odezwał się wzór uczciwości normalnie kryształ człowiek , żenada. 
avatar
Möchomorek
1.02.2024
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
@WATAHA_RKR: Niestety, ale Krosnu przypięto niesprawiedliwą łatkę już w 2022 a potem działacze, na czele z panem Chomskim, podsycali atmosferę złego toru w Krośnie. Nawet teatr odwalił Pedersen Czytaj całość