Przez ostatnie lata żużel w Łodzi był finansowany w dużej mierze przez przedsiębiorstwo Skrzydlewskich i to się nie zmieni także w obecnym roku.
- Z dumą możemy ogłosić, że firma H.Skrzydlewska po raz kolejny będzie głównym sponsorem tego klubu. Drużyna wystartuje po nazwą H.Skrzydlewska Orzeł Łódź tak jak w ostatnich sezonach - powiedział podczas konferencji prasowej Przemysław Bartusiak, członek rady nadzorczej spółki.
Będzie to już 19. sezon, w którym swoje wsparcie żużlowi w Łodzi przekazuje Witold Skrzydlewski i jego rodzina. W tym czasie Orzeł wygrał drugą ligę w 2010 roku i znalazł się na zapleczu Ekstraligi. Bliski awansu do niej był za to w sezonie 2014 oraz 2016. W pierwszym przypadku klub zrezygnował z udziału w barażach, a w drugim z uzyskanej promocji na najwyższy szczebel.
ZOBACZ WIDEO: Był rewelacją PGE Ekstraligi. Co dalej?
- Musimy sobie to jasno powiedzieć. Bez wsparcia firmy Skrzydlewskich żużla w Łodzi na tym poziomie by nie było. Serdecznie za to dziękujemy - przyznał Bartusiak.
Jako ciekawostkę podał, że H. Skrzydlewska za pieniądze, które przeznacza na jeden sezon w Łodzi, mogłaby zostać sponsorem tytularnym pierwszej ligi na kilka lat. - Możemy sobie wyobrazić jak wielkie to są środki - dodał.
Orzeł zmagania w Metalkas 2. Ekstralidze rozpocznie 13 kwietna od wyjazdowego spotkania przeciwko Texom Stali Rzeszów. 5 kwietnia za to na łódzkiej Motoarenie odbędą się Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi.
Czytaj także:
- Żużel. "O prezesie powiem krótko". Takie ma zdanie na temat Witolda Skrzydlewskiego
- Żużel. Co za słowa o Grzegorzu Walasku. Tyle powinien zyskać Enea Falubaz