Chwile grozy podczas sparingu w Częstochowie

Twitter / Na zdjęciu: Moment wypadku w Częstochowie.
Twitter / Na zdjęciu: Moment wypadku w Częstochowie.

We wtorek na torze w Częstochowie miejscowy Tauron Włókniarz podejmował w sparingowym spotkaniu Innpro ROW Rybnik. Zawody zakończyły się wynikiem 54:36. W szóstym biegu doszło do bardzo groźnego wypadku.

Do startu ligowego sezonu, szczególnie w PGE Ekstralidze i Metalkas 2. Ekstralidze jeszcze trochę czasu. To idealny moment, aby drużyny z obu klas rozgrywkowych zmierzyły się z pojedynkach sparingowych.

Tak rodzaj treningu miał miejsce we wtorek w Częstochowie. Miejscowy Tauron Włókniarz zmierzył się z Innpro ROW-em Rybnik. Sparing zakończył się wynikiem 54:36.

Do groźnej sytuacji podczas tego sparingu doszło w szóstym biegu. Na drugim łuku Norick Bloedorn miał problemy z płynną jazdą. Na wejściu w ten wiraż zawahał się, co spowodowało, że w jego tor jazdy wjechał Steven Goret.

Francuz był kompletnie bez szans, aby wyjść z tej sytuacji bez uderzenia w swojego rywala. Zahaczył o koło Bloedorna i upadł wprost pod koła Kajetana Kupca. Młodzieżowiec robił, co mógł, ale mimo przejechał po plecach swojego klubowego kolegi.

Ostatecznie ten wypadek tylko groźnie wyglądał. Wszyscy zawodnicy wstali z toru o własnych siłach, zeszli do parku maszyn i kontynuowali zawody. Z powtórki biegu szóstego wykluczony został Norick Bloedorn.

Komentarze (1)
avatar
Wojciechus
26.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie MM jak tworzy się takie mistrzostwo "Młodzieżowiec robił, co mógł, ale mimo przejechał po plecach swojego klubowego kolegi" Brawo