- Jesteśmy już dawno po rozmowach i tu nie powinno się już nic wydarzyć. Chcemy podpisać ten kontrakt w normalnych warunkach, a nie na kolanie. Po prostu brakuje czasu, bo sezon bardzo się przeciągnął. Nawet krótki urlop w kraju nie doszedł jeszcze do skutku, bo wciąż trzeba coś załatwiać - powiedział Dobrucki na łamach Gazety Lubuskiej.
Jeśli Dobrucki przedłuży kontrakt z Falubazem, w drużynie będzie już czterech seniorów (Protasiewicz, Iversen i Lindgren mają ważne umowy). Aneksu do kontraktu nie podpisał jeszcze Grzegorz Zengota, ale raczej zostanie on w klubie. Nie wiadomo natomiast co stanie się z Grzegorzem Walaskiem.