Żużel. Grudziądz bał się walkowera. "Trwała walka z czasem"

WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Marcin Murawski
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Marcin Murawski

ZOOleszcz GKM Grudziądz pokonał NovyHotel Falubaz Zielona Góra 47:43 w dziewiątej kolejce PGE Ekstraligi, choć mecz mógł zakończyć się walkowerem. Do sytuacji odniósł się prezes klubu, Marcin Murawski.

ZOOleszcz GKM Grudziądz miał chrapkę na to, aby w niedzielę nie tylko pokonać NovyHotel Falubaz Zielona Góra, ale też wyrwać z rąk zielonogórzan punkt bonusowy. Wszystko szło po myśli klubu z Grudziądza do siódmego biegu, bo GKM prowadził już różnicą 10 punktów.

Oczekiwanie na start do ósmej gonitwy znacznie się przedłużyło, a spowodowane to było faktem, że na wyjściu z drugiego wirażu pojawił się ogień i interweniować musiała straż pożarna. Część sympatyków miejscowej drużyny podpaliła na płocie ubrania, a konkretniej bluzy w barwach Falubazu.

Po dłuższej przerwie GKM stracił impet. W pewnym momencie musiał drżeć nawet o dwa punkty, bo po 14. biegu goście doszli rywali na 43:41.

- Na pewno na naszą korzyść nie wpłynęła dobrze przerwa, która miała miejsce w trakcie zawodów, spowodowana złym zachowaniem kibiców. Ta przerwa wprowadziła dużo nerwowości, bo wiadomo, że za przerwę w zawodach powyżej 30 minut grozi po prostu walkower - powiedział prezes klubu Marcin Murawski na antenie Canal+ Sport.

- Nasi zawodnicy byli w sztosie, jechali swoje i nagle ten mecz został przerwany. Falubaz miał czas na zmiany i wyciągnięcie wniosków. Ta przerwa nam nie pomogła, a wręcz zaszkodziła - dodał.

Cała sytuacja mogła fatalnie skończyć się dla grudziądzan. W powietrzu wisiało nawet widmo walkowera. - Trwała walka z czasem. Naprawdę sporo nerwowości się wkradło, wybiło to nas z rytmu - skwitował Murawski.

Czytaj także: Żużel. Falubaz wyrwał punkt bonusowy. Świetny mecz Przemysława Pawlickiego

ZOBACZ WIDEO: Piotr Baron mówi wprost. "Strasznie ciężko tym chłopakom pomóc"

Komentarze (5)
avatar
Richard Varga Gattling
24.06.2024
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Prezes ma rację. Kibice skopali nam mecz. 
avatar
daro35 GKM
24.06.2024
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Przestan pociskac farmazony Prezes tracimy po frajersku punkty. Los usmiecha sie do nas a my je frajersko tracimy. Prezesunio widziales wczorajszy mecz Leszna? Tak zachowuje sie druzyna Czytaj całość
avatar
s.fan
24.06.2024
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
Co to za kibice, jak działali na szkodę własnej drużyny, barany zwykłe. 
avatar
LUBIE ADOLFA
23.06.2024
Zgłoś do moderacji
10
4
Odpowiedz
KUJAWSKO-POMORSKIE POJE,,,Y 
avatar
Nick Login
23.06.2024
Zgłoś do moderacji
12
4
Odpowiedz
Zawsze mieli łeb do interesów. Nakradli bluz, jeszcze z metkami podpalili. I wybili swoich zawodników z rytmu. Stan (braku) umysłu.