Żużel. Mają pieniądze na awans do PGE Ekstraligi. Prezes mówi o transferach

Materiały prasowe / Mariusz Sądy / Texom Stal Rzeszów / Na zdjęciu: Michał Drymajło
Materiały prasowe / Mariusz Sądy / Texom Stal Rzeszów / Na zdjęciu: Michał Drymajło

Texom Stal Rzeszów zakończyła sezon w Metalkas 2. Ekstralidze na siódmym miejscu. Klub zrealizował plan minimum i szykuje się do przebudowy zespołu. Prezes Michał Drymajło myśli o przeprowadzeni trzech transferów.

Jarosław Galewski, WP SportoweFakty: Siódme miejsce Texom Stali Rzeszów w Metalkas 2. Ekstralidze to sukces czy porażka?

Michał Drymajło, prezes Texom Stali Rzeszów: Wybieram trzecią odpowiedź: plan minimum. Udało nam się spokojnie pozostać w tej lidze. Wielkich nerwów nie było. Na pewno nie jesteśmy jednak zadowoleni ze stylu, bo pozostawiał sporo do życzenia. Przed startem ligi zakładałem, że z siedmiu domowych meczów wygramy pięć, a udało się rozstrzygnąć na swoją korzyść tak naprawdę tylko trzy. Pokonaliśmy ROW, Orła i Wybrzeże. Do tego doszła ostatnia domowa porażka z PSŻ-em Poznań, która nie powinna nam się przytrafić. To było dla nas duże rozgoryczenie i będziemy pracować nad tym, by kolejny sezon był znacznie lepszy.

Z czego wynikały tak duże problemy w meczach na własnym torze?

Jesteśmy jedynym klubem na wysokim poziomie, który działa w tak specyficznych warunkach. Na jednym stadionie funkcjonuje także pierwsza ligi piłki nożnej i druga ligi piłki nożnej.

Dlaczego to taki problem?

Pojawiają się dość duże niedogodności w kwestii przygotowania toru. Zdarza się, że dzień przed meczem jesteśmy zaskakiwani. Na siedem przypadków trzy razy nie mogliśmy przygotować toru tak, jak chcieliśmy. Chcę jednak zaznaczyć, że nikogo o nic nie obwiniam, do nikogo nie mam pretensji i życzę piłce nożnej awansu do Ekstraklasy. Sygnalizuję problem, bo zależy nam na jego rozwiązaniu w przyszłości.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Pawlicki, Kowalski i Żyto

Co zamierzacie z tym zrobić?

Z tego powodu już w środę spotykam się z władzami miasta i będziemy wspólnie myśleć, co zrobić. Jeśli postawimy sobie kiedyś za cel awans do PGE Ekstraligi, to nie może być, że na siedem meczów domowych trzy razy dochodzi do awarii spryskiwaczy do murawy. To jest coś niespotykanego, a z takim kuriozum mamy w Rzeszowie do czynienia. Regularnie dochodziło do zalewania naszego toru i po jedenastu godzinach pracy musieliśmy robić wszystko od nowa. Największy kłopot polegał na tym, że nie działo się to przed treningami, lecz przed meczami. Wisiało nad nami jakieś fatum. Wierzę jednak, że merytoryczną dyskusją uda się to rozwiązać.

Przed sezonem jednym z hitów transferowych było pozyskanie przez rzeszowski klub Nickiego Pedersena. Zapytam wprost: żałujecie?

Trzeba spojrzeć na to z szerszej perspektywy. W zimie pod kątem marketingowym był to strzał w dziesiątkę. Sportowo Nicki wygrał nam kilka meczów. W Bydgoszczy też pociągnął zespół. Biegi z jego udziałem to było show. Myślę, że w wielu miastach, do których przyjeżdżaliśmy, ludzie przychodzili na mecze między innymi po to, żeby go zobaczyć. Oczywiście, mamy świadomość, że pojawiły się też wpadki. Trzeba jednak pamiętać, że to zawodnik, który ma już 47 lat. Można było zatem zakładać, że przytrafią mu się gorsze chwile.

Nie odpowiedział pan na pytanie, czy żałujecie. Zdecydowałby pan się na ten transfer jeszcze raz?

Przed sezonem mogliśmy toczyć rozmowy tak naprawdę tylko z dwójką zawodników pod kątem wzmocnienia tej drużyny. W tym gronie byli Nicki Pedersen i Andreas Lyager. Nasza diagnoza była taka, że Nicki już kiedyś jeździł w Rzeszowie i ten tor mu bardzo pasował. Sam mówił, że jest jednym z jego ulubionych. Poza tym dysponuje świetnym startem, co na naszym obiekcie zawsze było niezwykle istotne. Andreas tego atutu nie ma. Nasz tor nie do końca mu pasował. Z tego powodu postawiliśmy na Nickiego. Oceniam ten transfer na plus, choć zawsze mogło być trochę lepiej. Ostatecznie pomógł nam jednak w zrealizowaniu planu minimum.

Czy mecz w Bydgoszczy był ostatnim Pedersena w barwach Texom Stali Rzeszów?

Nie wiem. Trudno mi to stwierdzić. Wszystko zależy od rozmów. Jesteśmy umówieni na kontakt z Nickim w tym tygodniu. Nie ukrywam, że czekamy też na informację w sprawie zagranicznego juniora.

Co to ma wspólnego z przyszłością Pedersena?

Bardzo wiele. Jeśli ten przepis wejdzie w życie od przyszłego roku w Metalkas 2. Ekstralidze, to możemy przesunąć do formacji juniorskiej Jespera Knudsena. Wtedy pojawi się konieczność wzmocnienia pozycji U24. Będziemy musieli wybrać obcokrajowca lub Polaka. Może zdarzyć się zatem tak, że pozyskamy już tylko jednego nowego żużlowca zagranicznego. Wtedy Nicki miałby sporą konkurencję. Przy Polaku U24 jego szanse będą znacznie większe. Trzeba poczekać, bo niedługo wszystko się wyjaśni.

Kto zostaje w klubie?

Zostają Jacob Thorssell, Marcin Nowak i Jepser Knudsen. Mamy ważny kontrakt z Wiktorem Rafalskim. Jest także dogadany prekontrakt i umowa z Polonią Bydgoszcz w sprawie Franciszka Majewskiego. Poza tym przez kolejny rok ważny kontrakt ma Anże Grmek. Do tego dochodzi młodzież, a więc Kryspin Jarosz i duży talent, który zdał w tym roku licencję. Jest nim Adrian Przybyło, syn byłego żużlowca Stali Rzeszów. Ten chłopak to jednak melodia przyszłości.

Ile transferów zamierzacie przeprowadzić i co będzie celem drużyny w kolejnym sezonie?

Cel będzie uzależniony od tego, z kim podpiszemy kontrakty. Mamy na celowniku wzmocnienie pozycji U24. Chcielibyśmy także pozyskać dwóch seniorów. W najbardziej optymistycznym wariancie zakładamy zatem, że pojawią się trzy nowe twarze, które będą wzmocnieniem dla tej ekipy. Przede wszystkim chcemy jednak dać kibicom więcej radości w meczach domowych. Tego mi najbardziej brakowało w tym sezonie, choć wiedziałem, że w tym roku mierzyliśmy się z silniejszymi ekipami, które wcześniej budowały składy i miały inne cele sportowe. My chcieliśmy wygrać pięć meczów w domu i jeden lub dwa wyjazdy. Nie udało się i dlatego potrzebujemy wzmocnień.

W środowisku żużlowym sporo mówi się o tym, że będziecie jednym z najaktywniejszych klubów na giełdzie transferowej i zbudujecie skład na awans do PGE Ekstraligi.

Finansowo jesteśmy na sto procent gotowi, żeby już teraz zbudować drużynę, która będzie walczyć o awans do PGE Ekstraligi. Wszystko zależy jednak od tego, jak potoczą się rozmowy. Oczywiście, moglibyśmy pozbierać pierwszoligowy top, wygrać rozgrywki, awansować i od razu spaść, bo nie będzie się kim wzmocnić. W teorii jest to możliwe. Mamy też na to finanse, ale proszę tego nie traktować w kategoriach deklaracji. i mnie z tego nie rozliczać, bo nasza filozofia jest nieco inna.

To na czym polega ta filozofia?

Poza wynikiem sportowym musimy budować tożsamość tego klubu. Awans i spadek po roku nas nie interesuje. Wolę pojeździć w pierwszej lidze i po drodze zbudować szkolenie wychowanków. Proszę też pamiętać, że mamy dużo pustych miejsc na trybunach i dlatego robię wszystko, by zapełnić stadion. Z tego powodu fani muszą mieć zawodników, z którymi będą się utożsamiać. Na razie czują więź z Marcinem Nowakiem, który będzie u nas już trzeci sezon. Nikt nie wyobrażał sobie jego odejścia i dlatego szybko się dogadaliśmy. Interesuje nas zatem awans, ale na stabilnych podstawach. Gdyby jednak udało się pozyskać w najbliższym okresie transferowym trzech zawodników, którzy po ewentualnym zwycięstwie w Metalkas 2. Ekstralidze, będą mogli z nami pozostać w najwyższej klasie rozgrywkowej, to wtedy można myśleć o bardzo ambitnym celu już w przyszłym roku.

Zobacz także:
Srogi rewanż Stali na Sparcie
Zdunek zniechęcony żużlem

Komentarze (27)
avatar
Brill
6.08.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli nie wejdzie przepis o zagranicznym juniorze w Ekstralidze można próbować ściągnąć młodego Bednara z Gorzowa na U24, wydaje się bardziej perspektywiczny niż Knudsen. 
avatar
Brill
6.08.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie sądzę, żeby awans w przyszłym roku był do zrobienia bo nie ma ku temu podstaw, fundamentów. Nie ma zawodników, którzy po awansie mogliby zostać i walczyć o utrzymanie Ekstraligi. Z jednej s Czytaj całość
avatar
sparki
5.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Plan minimum wykonany,chwała im za to,pozostał niedosyt,to wiemy,za rok chodzi o spokój, awans ?,przy dobrych układach do 3 lat czego wam i sobie życzę, aby jak najmniej rozczarowań,jak ten z P Czytaj całość
avatar
sam ermolenko
5.08.2024
Zgłoś do moderacji
5
4
Odpowiedz
Rzeszów widać ,że olewał ply offy.Została kasa więc można zbudować zdecydowanie lepszy skład.Takie jest me zdanie zobaczymy. 
avatar
stalowy rycerz
5.08.2024
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Na u24 pasowałby lampart. Polak na tej pozycji daje spore możliwości w doborze innych zawodników zagranicznych do składu. Knudsen to talent , ale musi się sporo uczyć. A jak jest kasa to trzeba Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.