W poniedziałek Fogo Unia Leszno ogłosiła zatrzymanie Janusza Kołodzieja i Grzegorza Zengoty na najbliższe dwa sezony. Jeśli dodamy do tego Bena Cooka i Nazara Parnickiego, to można powiedzieć, że klub będzie w przyszłym roku faworytem do awansu.
Wyzwanie działaczom leszczyńskiego klubu próbowała w ostatnich dniach rzucić Texom Stal. Jak udało nam się ustalić, rzeszowianie mocno namawiali na transfer Janusza Kołodzieja i długo wierzyli, że ten da się przekonać do przeprowadzki. Ostatecznie okazało się jednak, że 40 - latek, mimo bardzo atrakcyjnej oferty, kolejny raz pozostał wierny Fogo Unii.
Warto dodać, że to nie pierwsze duże nazwisko, które próbowała ściągnąć Stal. Jak już wcześniej informowaliśmy, rzeszowianie kusili Jasona Doyle'a. Na ich celowniku był także Brady Kurtz, ale nic z tego nie wyszło. Obaj Australijczycy zamierzają startować w PGE Ekstralidze. Pierwszy rozmawia z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz, Krono-Plast Włókniarzem Częstochowa i Abramczyk Polonią Bydgoszcz, a drugi ma przenieść się do Betard Sparty Wrocław.
Rzeszowianom udało się jednak osiągnąć inny sukces transferowy. Do Stali przenosi się Keynan Rew, który będzie zawodnikiem U24. O tym ruchu poinformował już Przegląd Sportowy, a nam udało się potwierdzić informację w swoich źródłach. Jak ustaliliśmy, Australijczyk osiągnął porozumienie ze Stalą już kilka tygodni temu.
Rew dołączy tym samym do Jacoba Thorssella i Marcina Nowaka. Rezerwowym zawodnikiem U24 będzie natomiast Jesper Knudsen. W kadrze pozostają jeszcze miejsca dla dwóch seniorów. Rzeszowianie nie zamierzają odpuszczać i można zakładać, że będą walczyć o innych żużlowców, którzy startują w tym roku na torach PGE Ekstraligi. Kilku z nich wciąż nie ma klubów na nadchodzący sezon, a Texom Stal składa naprawdę atrakcyjne oferty. Nadal jest spora szansa na zbudowanie drużyny, która rzuci wyzwanie Fogo Unii.
ZOBACZ WIDEO: Kubera odniósł się do zerwanej współpracy z Kowalskim. "Nie będę go oczerniał"
Zobacz także:
Dwa filary pozostają w Fogo Unii
Menedżer Przyjemskiego odsłonił kulisy