Nicki Pedersen: Poker przypomina trochę jazdę na żużlu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W warszawskim hotelu Hyatt od 3 grudnia trwa turniej pokerowy Unibet Open. W zmaganiach czołowych zawodowych pokerzystów udział brał również 3-krotny Indywidualny Mistrz Świata na żużlu - Nicki Pedersen.

W tym artykule dowiesz się o:

Duńczyk w czwartek zwyciężył w miniturnieju, w którym zmierzył się z kilkoma profesjonalnymi graczami, jednak w głównej rozgrywce najlepsi nie dali mu szans i w piątek żużlowiec już w pierwszej rundzie zakończył swój udział w imprezie, której pula nagród wynosi 2 mln 560 tys. zł.

Nicki nie załamuje się jednak porażką. - Jestem zadowolony ze swojego występu. Zbieram doświadczenie i tym razem byłem w grze nieco dłużej niż w zeszłym roku w Kopenhadze, kiedy to również rywalizowałem z profesjonalistami - powiedział Pedersen.

Gra w pokera sprawia bowiem 32-latkowi wielką przyjemność. - Lubię grać w pokera. Ta zabawa przypomina trochę jazdę na żużlu, gdyż tutaj również musisz być przez cały czas bardzo mocno skoncentrowany, bo w przeciwnym razie może cię spotkać jakaś niemiła niespodzianka - dodał Duńczyk.

Nickiemu bardzo podobało się w Warszawie i nie ma on wątpliwości, że wkrótce weźmie udział w podobnym turnieju. - Zagram ponownie, kiedy tylko pozwoli mi na to czas. Ponadto mam spore ambicje i mam zamiar przebrnąć wreszcie przez pierwszą rundę - zakończył reprezentant kraju Hamleta.

W sezonie 2009 w Polsce Nicki Pedersen przywdziewał kevlar Włókniarza Częstochowa, sięgając z Lwami po brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski. Wszystko jednak wskazuje na to, że 32-latek w niedalekiej przyszłości zmieni otoczenie w Speedway Ekstralidze i przeniesie się spod Jasnej Góry do Gorzowa Wielkopolskiego.

Unibet Open to jeden z największych turniejów pokerowych w Europie. Gracze rywalizują podczas niego w odmianie pokera zwanej texas hold'em.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)