W Świętochłowicach cały czas trwa walka o to, by żużel na dobre powrócił do tego miasta. Na razie są to pojedyncze przebłyski, choć fani doceniają, że dzieje się cokolwiek, niż gdyby obiekt miał być zamknięty na kłódkę. Nic dziwnego, że z entuzjazmem przyjęto informację o organizacji 2. finału Indywidualnych Mistrzostw Polski w klasie 250cc.
Impreza odbyła się w minioną niedzielę. W ten weekend na kibiców czeka z kolei ściganie flattrackowe, a już 12 października na obiekt im. Pawła Waloszka zawita Puchar MACEC - zawody organizowane przez Stowarzyszenie Motocyklowe Krajów Europy Środkowej.
Tegoroczny cykl w ramach Pucharu MACEC miał liczyć początkowo cztery rundy, jednakże do tej pory nie odbył się żaden z zaplanowanych turniejów. Zgodnie z kalendarzem sportu żużlowego - 12 października powinna odbyć się 3. runda w Równym. Tak się jednak nie stanie, bowiem impreza została przeniesiona do Polski.
W tej chwili nieznana jest obsada zawodów. W ubiegłym roku cykl ten zwyciężył Ukrainiec Stanisław Melnyczuk, który pozostawił w pokonanym polu Słowaka Jakuba Valkovica i Czecha Jana Macka, a tuż za podium sklasyfikowano Bułgara Milena Manewa. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 14.
Ponadto Polski Związek Motorowy poinformował, że kilka dni wcześniej, w środę, w Ostrowie Wielkopolskim odbędą się Młodzieżowe Parowe Mistrzostwa Wielkopolski. Początek zmagań wyznaczono na godzinę 17:30.
ZOBACZ WIDEO: Finansowe eldorado? Gwiazda ligi wprost o swoich zarobkach