Żużel. Doświadczony senior opuścił gnieźnieński Start. Zakontraktował go inny uczestnik KLŻ

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Kevin Woelbert
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Kevin Woelbert

Powoli kompletuje kadrę na przyszłoroczne ściganie w Krajowej Lidze Żużlowej jedna z dwóch zagranicznych drużyn w niej występująca. W piątek niemieckie Trans MF Landshut Devils pochwaliło się pozyskaniem doświadczonego krajowego seniora.

W środę klub z Bawarii przekazał, że w jego szeregach pozostał Erik Riss, czyli tegoroczny krajowy lider. W piątek natomiast przedstawiono nowy nabytek w seniorskiej formacji "Diabłów". Mowa o Kevinie Woelbercie, który sezon 2024 spędził w Ultrapur Starcie Gniezno.

Dla doświadczonego Niemca nie był to jednak udany pobyt w polskim zespole. Był upatrywany jako jego podstawowy zawodnik, ale z uwagi na słabe wyniki, stracił miejsce w składzie i finalnie wystartował tylko w 6 meczach i 22 biegach, zdobywając w nich 26 punktów oraz 2 bonusy. Dało mu to średnią 1,273 i brak sklasyfikowania na liście indywidualnej Krajowej Ligi Żużlowej.

- Kevin od lat jest jednym z czterech najlepszych niemieckich żużlowców i jest w polskiej lidze zadomowiony. Oczywiście, był na naszej liście życzeń już od jakiegoś czasu, mieliśmy kontakt. Teraz udało się dopiąć transfer i nie możemy już doczekać się współpracy - powiedziała wiceprezes Trans MF Landshut Devils, Kerstin Rudolph, cytowana przez stronę klubu.

- Landshut zawsze jest czymś wyjątkowym. Tor, kibice tworzący wspaniałą atmosferę, środowisko klubowe. Daje to najlepsze warunki, aby móc osiągać najlepsze wyniki - przyznał z kolei tegoroczny indywidualny wicemistrz Niemiec.

Kevin Woelbert startuje z przerwami w polskiej lidze od 2006 roku. Reprezentował dotąd ośrodki z Zielonej Góry, Gniezna, Grudziądza, Krosna, Opola, Poznania, Rzeszowa i ostatnio Gniezna. Od 2017 nieprzerwanie rywalizuje na najniższym szczeblu. I to właśnie siedem lat temu, reprezentując opolskiego Kolejarza, wykręcił najwyższą średnią biegową (2,291).

ZOBACZ WIDEO: Rewelacyjny u siebie i słaby na wyjazdach. Lebiediew o błędach

Komentarze (1)
avatar
kowjanko
4.10.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Żadna strata dla Startu. Ogólnie tacy zawodnicy jak Czapla, Gomolski, Legowik czy właśnie Wolbert wkrótce zakończą kariery.