- Daniel Jeleniewski będzie na pewno startował we Wrocławiu. Doszliśmy do porozumienia i wszystko wróciło do normy - powiedział dla SportoweFakty.pl Marek Cieślak.
Trener Atlasa Wrocław zaznaczył jednocześnie, że porozumienie z Danielem Jeleniewskim oznacza, że w zespole Atlasa nie zobaczymy Adama Skórnickiego. - Zadzwoniłem do Adama i przeprosiłem go za zamieszanie. Jeżeli jest porozumienie z Danielem, to musieliśmy podziękować "Skórze". Daniel był cały czas naszym zawodnikiem i nim pozostanie. Jeździł u nas dwa lata i jeździł coraz lepiej. Jest jednym z tych, którzy uratowali nam ligę. Jak nie było Crumpa to on z Madsenem wzięli na siebie ciężar zdobywania punktów - wyjaśnił Cieślak.
Trener Atlasa nie wyklucza, że klub zatrudni jeszcze jakiegoś zawodnika młodzieżowego, który będzie chciał być rezerwowym. Dodaje jednocześnie, że jest zadowolony z zespołu, który udało się skompletować. - Mamy młody i obiecujący skład. Jest dwóch liderów. Przyszedł czas, żeby dobrze jeździł w Ekstralidze Świderski. Jest Jeleniewski, który był drugim zawodnikiem drużyny. Dobrzy dwaj juniorzy i Madsen, który dobrze jeździł w zeszłym sezonie. To zespół perspektywiczny. Nie wiem, na które miejsce go stać. W każdym razie dysponujemy nieporównywalnie lepszym składem niż rok temu - zakończył Marek Cieślak.