Chociaż okienko transferowe oficjalnie otwiera się dopiero w listopadzie, kluby oraz zawodnicy już od dłuższego czasu dochodzą do porozumienia. To sprawia, że coraz więcej drużyn ma zamknięte składy, a żużlowcy znikają z giełdy. Aczkolwiek nadal znajduje się na niej kilka interesujących nazwisk, mogących zdobywać wiele cennych punktów w Metalkas 2. Ekstralidze.
Kimś takim bez wątpienia jest Andreas Lyager. Pomimo jednego z najlepszych sezonów w swojej karierze Duńczyk nadal nie znalazł dla siebie miejsca na zapleczu najlepszej żużlowej ligi świata. Gdy w Abramczyk Polonii pozostał Kai Huckenbeck i dołączyli do niej Aleksandr Łoktajew oraz Tom Brennan stało się jasne, że 26-latek będzie musiał zmienić otoczenie.
Problem w tym, że oprócz bydgoszczan, w Metalkas 2. Ekstralidze skompletowane zestawienia mają też: Fogo Unia Leszno, Cellfast Wilki Krosno, Arged Malesa Ostrów, Texom Stal Rzeszów oraz #OrzechowaOsada PSŻ Poznań. W tej sytuacji Lyager musi czekać na jeden z dwóch zespołów, który uzupełni stawkę ligi.
ZOBACZ WIDEO: Holder zawodził przez kilka meczów. Nadal był wierny jednej osobie
Według naszych informacji usługami Duńczyka zainteresowany jest Ultrapur Start Gniezno, który cały czas deklaruje chęć wystartowania na drugim szczeblu rozgrywkowym. Oczywiście to się stanie, jeśli licencji na występy na zapleczu PGE Ekstraligi nie otrzyma Unia Tarnów. Kolegami 26-latka w drużynie mogliby być Kevin Fajfer i Sam Masters, a więc dwaj liderzy Wielkopolan w Krajowej Lidze Żużlowej.
Andreas Lyager w sezonie 2024 był trzecim najskuteczniejszy żużlowcem Abramczyk Polonii Bydgoszcz, a jedenastym całych rozgrywek. Wszystko dzięki 168 "oczkom" oraz 23 bonusom w 92 wyścigach i średniej 2,076 punktu na jeden bieg.