Kacper Andrzejewski i Filip Seniuk w tym roku reprezentowali barwy wrocławskiej drużyny przede wszystkim w U-24 Ekstralidze oraz zawodach do 21. roku życia, jak chociażby Drużynowe Mistrzostwa Polski Juniorów. Pierwszy z nich dostał również szansę w PGE Ekstralidze, a w trzech biegach wywalczył jeden punkt.
W przyszłym roku nie przywdzieją oni jednak barw ekipy z Dolnego Śląska. Pierwszy z nich trafi na zasadzie transferu definitywnego do Metalkas 2. Ekstraligi, a jego pracodawcą ma zostać Abramczyk Polonia Bydgoszcz. Seniuk z kolei zakończył okres wypożyczenia i wrócił do Arged Malesy Ostrów.
- Chłopaki są na takim etapie swoich karier, że powinni zacząć regularnie startować w rozgrywkach ligowych. W naszym zespole zrobiło się "tłoczno" i o te regularne występy mogłoby być ciężko. Dlatego też dziś, by ich kariery mogły się prawidłowo rozwijać, odchodzą z klubu. A my trzymamy za nich kciuki i mamy nadzieję, że będziemy się regularnie spotykać na żużlowych torach - powiedział Dariusz Śledź, trener Betard Sparty Wrocław w rozmowie z klubowymi mediami.
Tym samym w kadrze wrocławskiej drużyny pozostają: Jakub Krawczyk, Marcel Kowolik, Nikodem Mikołajczyk oraz Filip Kumaszka. W trakcie sezonu 2025 powinni do nich dołączyć kolejni adepci, którzy przygotowują się do egzaminu na licencję.
ZOBACZ WIDEO: Był blisko odejścia ze Stali. "Zdawałem sobie sprawę, że to mogę być ja"