Nadrzędnym celem NovyHotel Falubazu Zielona Góra na sezon 2024 było utrzymanie się w PGE Ekstralidze. Udało się to osiągnąć. Zespół wjechał nawet do play-offów. Ostatecznie natomiast zajął szóstą lokatę.
W trakcie niedawnego okresu transferowego w zespole doszło do przetasowań. Klub pozyskał Leona Madsena, a rozstał się z Piotrem Pawlickim, Krzysztofem Sadurskim i Janem Kvechem.
Jak zmiany ocenia Andrzej Huszcza, wieloletni zawodnik zielonogórskiej drużyny?
- Jest lepszy skład niż w minionym sezonie. Myślę więc, że będzie zdecydowanie lepiej - podkreślił w rozmowie z WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców
We Włókniarzu Częstochowa Leon Madsen był liderem z prawdziwego zdarzenia. Huszcza jest niemalże przekonany, że w Falubazie będzie podobnie.
- Raczej niżej nie zejdzie. Będzie chciał się pokazać w zielonogórskim klubie. Sądzę, że będzie jednym z najlepszych zawodników - dodał.
Ikona Falubazu nawet nie bierze pod uwagę, że zielonogórzanie mogliby znaleźć się poza TOP4 PGE Ekstraligi 2025.
- Zaczynamy od czwórki, a później będziemy walczyć dalej - podsumował Huszcza.