Fogo Unia Leszno po spadku do Metalkas 2. Ekstraligi nie zdecydowała się na gruntowną przebudowę składu. Z zespołem pożegnał się Andrzej Lebiediew, którego zastąpił Josh Pickering, a ponadto Damian Ratajczak będzie kontynuował swoją karierę w najlepszej lidze świata.
Eksperci, wskazując tego, kto może odegrać kluczową rolę wśród Byków, najczęściej wymieniają Nazara Parnickiego.
Wielu upatruje, że kluczem do sukcesu i dobrych wyników Ukraińca może być fakt, że teraz będzie miał on spokojniejszą głowę, bowiem otrzyma pewne miejsce w składzie. - Kiedy wchodzi się do rywalizacji dopiero w połowie meczu, to ma się do czynienia z sytuacją, w której inni zawodnicy odjechali już 2-3 wyścigi. Oni mają już wtedy wyciągnięte wnioski co do toru i wiedzą jak ustawić sprzęt - powiedział w rozmowie z portalem GlosLeszna.pl.
ZOBACZ WIDEO: Dokonał niemożliwego i pokonał Zmarzlika. Janowski o finale IMP
Patrząc na papier - utalentowany młodzian ma realną szansę na to, by zostać najlepszym zawodnikiem U24 na zapleczu najlepszej ligi świata. - Staram się podchodzić do takich opinii bez emocji. Skupiam się na swojej robocie, a co będzie to zobaczymy - dodał Parnicki.
W tym sezonie 18-latek wystartował w 30 wyścigach PGE Ekstraligi, w których wywalczył 33 punkty i 3 bonusy. Przełożyło się to na średnią biegową 1,200.