Mówi o nowej roli Krzysztofa Kasprzaka. To dlatego dał mu pracę

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Philip Hellstroem-Baengs
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Philip Hellstroem-Baengs

Philip Hellstroem-Baengs jest jednym z nowych zawodników w kadrze Krono-Plast Włókniarza. Szwed ma się skupić na występach w U-24 Ekstralidze, ale nie jest powiedziane, że nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu w PGE Ekstralidze.

Philip Hellstroem-Baengs kilka lat temu uchodził za wielki talent, który może podążać śladami Fredrika Lindgrena, czy nawet Tony'ego Rickardssona, z którym łączyło go miejsce wychowania - Avesta. I choć w klasie 250cc Szwed radził sobie naprawdę dobrze i osiągał znaczące sukcesy na arenie międzynarodowej, to w dorosłym speedwayu nie udało mu się udowodnić swojego potencjału.

Miniony sezon był dla niego ostatnim w gronie juniorów. - Ze swoich dotychczasowych wyników, jakie osiągnąłem w Polsce, jestem zadowolony. Nie oznacza to jednak, że nie mam nic więcej do pokazania. Cały czas muszę pracować nad swoją dyspozycją, dzięki czemu będę w stanie osiągać jeszcze lepsze rezultaty niż dotychczas - przyznał 21-latek w rozmowie z wlokniarz.com.

Szwed miał szansę juniorską karierę zwieńczyć medalem w Speedway Grand Prix 2. Do pełni szczęścia i medalu zabrakło niewiele, a ostatecznie żużlowiec musiał zadowolić się czwartą pozycją.

ZOBACZ WIDEO: Pedersen postawił warunek ROW-owi. Chciał sprawdzić jeden szczegół

- Jestem bardzo zadowolony ze swojego wyniku, choć muszę przyznać, że bardzo zależało mi na byciu w pierwszej trójce imprezy. Tak się jednak nie stało, zabrakło mi kilku punktów i ostatecznie zająłem czwarte miejsce - dodał.

Głównym zawodnikiem Krono-Plast Włókniarza Częstochowa w formacji U-24 jest Wiktor Lampart, jednakże klub zadbał o zabezpieczenie dla rzeszowianina, kontraktując właśnie Hellstroema-Baengsa oraz Mateusza Świdnickiego. Jedną z opcji dla niego ma być U-24 Ekstraliga, w której to Szwed zamierza występować, o ile nie będzie mu to kolidowało z występami w rodzimej lidze - Bauhaus-Ligan.

Sam żużlowiec bardzo ambitnie podchodzi do debiutu w nowej kategorii wiekowej. Pomagać mu będzie Krzysztof Kasprzak. - Będzie pełnić rolę mojego managera. Jestem bardzo zadowolony z tego powodu, że tak doświadczony i utytułowany zawodnik będzie ze mną współpracować. Krzysztof wie, jak wygląda i działa żużel na najwyższym poziomie - skomentował.

Komentarze (1)
avatar
kompozytor
13 h temu
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Ciekawe kiedy Kasprzak go nauczy mecze sprzedawać,on przeciez z tego słynął.