Janusz Ślączka w rozmowie ze SporoweFakty.pl powiedział, że Mariusz Puszakowski jest jednym z kandydatów do jego zespołu. Sam zawodnik potwierdza te informacje. - Prowadziłem już rozmowy z kilkoma klubami. Wśród nich był również Speedway Miskolc. Nie były to jakieś bardzo konkretne negocjacje - bardziej chodziło o zapoznanie się z ogólną ofertą. Ja sam muszę jeszcze chwileczkę poczekać. "Leczę się" z minionego sezonu - powiedział dla SportoweFakty.pl Puszakowski.
W minionym sezonie Puszakowski nie miał zbyt wielu okazji do jazdy w barwach Startu Gniezno. Czy rozpatruje w związku z tym starty w II lidze? - Posiadam oferty z klubów II ligi. Najpierw muszę sobie jednak odpowiedzieć na pytanie, czy chcę jeździć w II lidze. Na to jest jeszcze troszeczkę za wcześnie. Miskolc jest jedną z opcji, którą rozpatruje, ale niczego jeszcze bym nie przesądzał - zakończył Mariusz Puszakowski.