Kenneth Bjerre: Wierzę, że mogę zostać mistrzem świata

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kenneth Bjerre w nadchodzącym sezonie w Polsce będzie przywdziewał kewlar ekstraligowego Betardu Wrocław. Duńczyk był objawieniem tegorocznej edycji cyklu Grand Prix, plasując się na 8. miejscu w klasyfikacji generalnej Indywidualnych Mistrzostw Świata.

Wywalczona przez Duńczyka lokata pozwoliła mu się utrzymać w elicie na kolejny sezon, w którym zamierza on zajść jeszcze wyżej oraz wygrać przynajmniej jeden z turniejów serii. - Czuję, że uda mi się osiągnąć ten cel. Jestem coraz starszy, mam coraz więcej doświadczenia, a debiutancki sezon w GP, który zawsze jest najtrudniejszy, przeszedł już do historii. Nie mówię, że w przyszłym roku będzie łatwiej, ale na pewno zdobyłem doświadczenie, które okaże się pomocne - powiedział Bjerre.

W minionych zmaganiach o tytuł najlepszego jeźdźca globu "Kenio" wystąpił w finałach aż 3 turniejów - GP Łotwy, GP Skandynawii oraz Nordyckiej GP. Bolączką Duńczyka bez wątpienia było to, że na niektórych torach serii radził on sobie znakomicie, a do niektórych kompletnie nie potrafił się dopasować. - Na początku używaliśmy zupełnie innych ustawień sprzętu niż pod koniec. Wydaje mi się, że znaleźliśmy już odpowiednie rozwiązania na tory obecne w GP i w przyszłym roku już od samego początku wszystko powinno działać jak należy - dodał 25-latek.

Reprezentant kraju Hamleta nie ukrywa, że nie przepada za owalami o twardej nawierzchni, i że chciałby, żeby w GP było więcej torów przyczepnych. - Zobaczymy jak będzie, ale nie obraziłbym się, gdybym miał więcej okazji do startów na przyczepnych owalach. Każdy czołowy jeździec wie jak przygotować się do jazdy na każdym rodzaju nawierzchni, ale ja po prostu bardziej preferuję tory przyczepne - kontynuował Bjerre.

Największym marzeniem Duńczyka jest oczywiście pójście w ślady swoich rodaków - Erika Gundersena, Hansa Nielsena, Ole Olsena, Jana O. Pedersena oraz Nickiego Pedersena i wywalczenie tytułu IMŚ. - Wierzę, że mogę zostać mistrzem świata. Każdego roku przygotowuję się do sezonu z myślą o realizacji tego marzenia. Wiem, że każdy żużlowiec chce być mistrzem, ale jeśli wygrywa się odpowiednie wyścigi, to jest to cel możliwy do osiągnięcia - zakończył "Kenio".

Kenneth Bjerre w minionych rozgrywkach Speedway Ekstraligi reprezentował barwy Lotosu Wybrzeża Gdańsk, uzyskując średnią w wysokości 2,220 pkt./bieg. Zespół 25-latka opuścił jednak szeregi najwyższej klasy rozgrywkowej, wobec czego Duńczyk przeniósł się do Wrocławia, gdzie występował już w latach 2006-2007.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)