Był jednym z najlepszych Polaków. Zgon nastąpił 30 minut po wypadku

 / Na zdjęciu: Grzegorz Knapp
/ Na zdjęciu: Grzegorz Knapp

W 2014 roku doszło do jednej z największych tragedii w polskim żużlu. Grzegorz Knapp, czołowy zawodnik w lodowej odmianie tego sportu, wziął udział w zawodach w Belgii. Zginął w tragicznych okolicznościach. Gdyby żył, obchodziłby 46. urodziny.

W tym artykule dowiesz się o:

Grzegorz Knapp marzył o zdobyciu medalu mistrzostw świata w lodowym żużlu. Był najlepszym Polakiem w tej dyscyplinie, zbliżając się do czołówki. W sezonie 2014 szukał również jazdy na klasycznym torze. Niestety, podczas zawodów w Belgii zginął w tragicznych okolicznościach.

18 marca 1979 roku w Wąbrzeźnie urodził się Grzegorz Knapp. Możliwe, że cieszyliśmy się z jego kolejnych medali w lodowym żużlu, dyscyplinie, w której z każdym rokiem osiągał lepsze wyniki. Udzielał się w cyklu Grand Prix ice racingu i zbliżał do światowej czołówki. Niestety, 22 czerwca 2014 roku życie Grzegorza dobiegło końca.

Knapp wybrał się do Belgii, aby wziąć udział w swoich pierwszych zawodach na klasycznym torze w tym roku. Było to spotkanie w lidze holenderskiej, która wówczas dynamicznie się rozwijała. Dla Knappa miało to być uzupełnienie treningu. Chciał kontynuować swoją karierę nie tylko na lodzie.

Te zawody okazały się jednak jego ostatnimi. Tragiczny wypadek miał miejsce w piątym biegu. Wcześniej Knapp zajął drugie miejsce w jednym z wyścigów, przegrywając z Mariuszem Staszewskim.

Podczas kolejnego biegu Max Dilger próbował założyć Knappa, dochodząc do kontaktu z jego motocyklem. Polski zawodnik stracił kontrolę i uderzył w drewnianą bandę. Łukasz Zakrzewicz, który był na zawodach, relacjonował tragiczne wydarzenia.

Przed samym ogrodzeniem toru doszło do odbicia maszyny Knappa, co spowodowało wyrzucenie go w powietrze. Niestety, uderzył z ogromną prędkością w bandę. Po chwili zapanowała cisza, Grzegorz leżał nieprzytomny na torze – wspominał Zakrzewicz.

Zdarzenie miało dramatyczny przebieg. Kibice w Heusden-Zolder nie spodziewali się, że zawody zakończą się tragedią. Już po upadku było widać, że stan Knappa jest ciężki, jednak nikt nie przypuszczał, że skończy się to śmiercią.

Po natychmiastowym wezwaniu pomocy, lekarze rozpoczęli reanimację, a na stadionie pojawiła się karetka. Po około 30 minutach walki o życie lekarz stwierdził zgon. Wkrótce po tym kibice zostali poproszeni o opuszczenie stadionu, a sprawą zajęła się policja.

Zginął kolejny żużlowy gladiator. Wiadomość o śmierci Knappa szybko dotarła do Polski, wywołując ogromny szok. W żużlowym świecie Knapp zdobywał coraz większe sukcesy w lodowej odmianie speedwaya. Jako jeden z niewielu Polaków potrafił rywalizować z Rosjanami. W klasycznym żużlu startował rzadko. - Rozmawiałem z Grzegorzem przed zawodami, mówił, że w tym roku jechał na żużlu tylko raz, po jednym treningu. Nawet nie wiedziałem, że nadal jeździ - wspominał Staszewski.

Knapp rozpoczął swoją karierę w 1997 roku w Grudziądzu, zdobywając licencję na torze w Ostrowie Wielkopolskim. Debiutował w ligowych rozgrywkach i występował w drużynach z Lublina, Gdańska, Rawicza i Krosna. Choć nie odnosił wielu indywidualnych sukcesów, był uważany za solidnego ligowca.

W 2011 roku zakończył karierę w polskiej lidze, ale wcześniej, od 2007 roku, zaczął próbować swoich sił w ice racingu. Regularnie poprawiał swoje wyniki i marzył o awansie do cyklu Grand Prix. W 2011 roku udało mu się awansować, zajmując 14. miejsce, co samo w sobie było dużym wyróżnieniem. Jego osiągnięcia miały duży wpływ na rozwój tej dyscypliny w Polsce.

Jego śmierć była szokiem nie tylko w Polsce, ale także w Belgii i Holandii. Organizatorzy zostali skrytykowani za to, że zawody odbywały się na torze bez dmuchanych band, które mogłyby zapobiec tragedii. Sprawę zbadała prokuratura, która uznała wypadek za nieszczęśliwy.

Żużlowi kibice w Polsce znów pogrążyli się w żałobie. To niebezpieczny sport, który znów pokazał swoje mroczne oblicze. - To był po prostu nieszczęśliwy zbieg okoliczności. W żużlu zawsze jest ryzyko - mówił Staszewski.

Rodzina Knappa nie mogła pogodzić się z jego stratą. Pojawiały się pytania, co by się stało, gdyby nie zdecydował się na start w Belgii. - Jak to mówią, ciągnie wilka do lasu. Tyle lat spędził w klasycznym żużlu, a potem postanowił jeszcze raz spróbować. Wziął motocykl, pojechał na zawody i nie wrócił – mówił jego bratanek Michał Knapp, który sam ściga się na lodzie.

Komentarze (3)
avatar
Rob5555
8 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Cześć Jego pamięci. 
avatar
rafa Elo
18.03.2025
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Niestety do dzisiaj nie ma na tym torze dmuchanych band. Są te same drewniane. Problem taki że zawody na tak nie zabezpieczonym torze odbywają się do dzisiaj. Belgia kraj w którym rzadko kiedy Czytaj całość
avatar
GW speedway
18.03.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Niech spoczywa w pokoju [*] 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.