W przeciwieństwie do kadry seniorskiej juniorskiej zmiany regulaminowe w drużynowych mistrzostwach świata nie powstrzymują przed zdobywaniem kolejnych złotych krążków. Reprezentacja Polski od 2014 roku zasiada bowiem na młodzieżowym tronie, wygrywając przez ten czas zarówno w starym formacie DMŚJ, jak i Speedway of Nations 2 (minione trzy edycje).
W ubiegłym roku ścigano się w jeszcze innej formule. Po zgłoszeniu się do startu ośmiu drużyn narodowych organizatorzy mistrzostw świata uznali, że wszystkie pojadą w jednych zawodach o medale, przez co w programie znalazło się aż 28 wyścigów. Nie ma już następnie żadnych dodatkowych gonitw o medale. Wygrywa ten zespół, który po rywalizacji każdy z każdym uzbiera najwięcej punktów.
ZOBACZ WIDEO: "Nie dam sobie tego wmówić". Stanowcza reakcja Zmarzlika
Poprzednia edycja była popisem pary Wiktor Przyjemski - Bartosz Bańbor. Rezerwowym był Jakub Krawczyk. Zdobyli oni dla Polski siedemnasty w historii złoty medal i choć w tym roku w komplecie są oni młodzieżowcami, w Toruniu żaden z nich nie będzie obecny.
Rafał Dobrucki powołał pierwotnie do trójki na piątkowy turniej Przyjemskiego, lecz ten cały czas nie jest w pełni sprawny po kontuzji, której doznał w sierpniu. Wobec tego w środę trener polskiej kadry zdecydował się na zmianę i powołanie w miejsce 20-latka... 16-letniego Maksymiliana Pawełczaka. To jednak zaskoczenie, wiedząc, że na dużych motocyklach jego doświadczenie na arenie międzynarodowej jest znikome.
Pawełczak to jednak wielki talent światowego speedwaya, który nie dalej jak w niedzielę zadebiutował w dorosłej drużynie bydgoskiej Abramczyk Polonii w starciu barażowym z gorzowską Gezet Stalą. Wynik 10+1 punktów, a także sama efektowna jazda przed dużą liczbą kibiców i w spotkaniu o wysoką stawkę mówią same za siebie.
W kadrze znalazł się także drugi po Przyjemskim najlepszy junior PGE Ekstraligi, czyli Damian Ratajczak oraz Antoni Kawczyński. Powołanie drugiego z nich to nawet sensacja, wiedząc, jak szeroki wybór miał Dobrucki. 17-latek to jeździec toruńskiego PRES-u, który im dłużej trwał sezon, spisywał się na Motoarenie coraz lepiej.
Tym samym miejsca w kadrze na SoN2 nie znaleźli nie tylko wspomniani Bańbor i Krawczyk, ale też wyróżniający się w tym roku Kevin Małkiewicz, Oskar Paluch czy Kacper Mania.
Najgroźniejszy konkurent Polski to tradycyjnie Dania. Hans Andersen dysponuje wyrównanym i groźnym tercetem, na czele z Bastianem Pedersenem. Toruński owal zna on już doskonale z uwagi na występy w U24 Ekstralidze. Ze wsparciem Mikkela Andersena (brązowy medalista SGP2) i Villadsa Nagela mamy do czynienia z bardzo groźnym konkurentem dla gospodarzy.
Biorąc pod uwagę, że końcowa klasyfikacja SoN2 będzie ustalana na podstawie punktów i że nie będzie żadnej części finałowej, szanse pozostałych sześciu drużyn na zagrożenie Polsce i Danii są o wiele mniejsze. Być może swój potencjał uwolni Szwecja, której wyjściowa dwójka zawodników jest całkiem zbilansowana.
Wynik Czech zapewne będzie nieść na swoich barkach Adam Bednar, Niemiec Norick Bloedorn, z kolei Wielkiej Brytanii Dan Thompson. Aby jednak te reprezentacje mogły włączyć się w batalię o podium, ich liderzy musieliby otrzymać dość solidne wsparcie.
Awizowane składy:
Polska
1. Maksymilian Pawełczak
2. Damian Ratajczak
3. Antoni Kawczyński
Menadżer: Rafał Dobrucki
Wielka Brytania
1. Dan Thompson
2. Luke Harrison
3. Luke Killeen
Menadżer: Neil Vatcher
Australia
1. Mitchell McDiarmid
2. Tate Zischke
3. James Pearson
Menadżer: Mark Lemon
Niemcy
1. Norick Bloedorn
2. Mario Hausl
3. Hannah Grunwald
Menadżerowie: Sascha Doerner i Mathias Bartz
Dania
1. Bastian Pedersen
2. Mikkel Andersen
3. Villads Nagel
Menadżer: Hans Andersen
Czechy
1. Adam Bednar
2. Jan Jenicek
3. Jaroslav Vanicek
Menadżer: Zdenek Schneiderwind
Szwecja
1. Casper Henriksson
2. Rasmus Karlsson
3. Erik Persson
Menadżer: Linus Sundstroem
Łotwa
1. Nikita Kaulins
2. Artiom Juhno
3. Damir Filimonow
Menadżer: Władimir Vagels
Początek turnieju: godz. 19:00
Sędzia: Aleksander Latosiński (Ukraina)
Prognoza na piątek (za: pogoda.wp.pl):
Temperatura: 6°C
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 4 km/h