Speedway Wanda Kraków silna jak nigdy?

Kraków w przeszłości miał już swoją drużynę w lidze żużlowej. W tym roku po raz kolejny w rozgrywkach wystartuje zespół z Krakowa. Wszystko wskazuje na to, że skład drużyny będzie najsilniejszy w historii.

Speedway Wanda Kraków złożyła wniosek o przywrócenie terminu licencyjnego. Środowisko żużlowe jednogłośnie zaakceptowało prośbę krakowskiego klubu. Aby wystartować w lidze konieczne jest już tylko spełnienie wszelkich formalności. - Cały czas czekamy na ten nieszczęsny KRS. Bez licencji nie możemy podpisać kontraktów, a licencji nie otrzymamy bez KRS. Chcemy jak najszybciej zostać członkiem rzeczywistym Polskiego Związku Motorowego. Gdybyśmy mieli wcześniej KRS, to byśmy już byli przyjęci. Jak z tym problemem się uporamy, to nie będzie problemów z podpisaniem kontraktów - powiedział dla SportoweFakty.pl Paweł Sadzikowski.

Prezes Speedway Wandy Kraków podkreślił, że w związku z brakiem licencji jego klub nie może jeszcze podpisywać kontraktów. Będzie to możliwe dopiero po uzyskaniu licencji. Działacze z Krakowa liczą, że nastąpi to jeszcze przed 30 stycznia, czyli końcem okresu transferowego. Później możliwe będzie jedynie wypożyczenie zawodników. Uzyskanie licencji spowoduje, że Speedway Wanda Kraków podpisze kontrakty z kilkoma zawodnikami. Jak się okazuje, z częścią z nich ustalono już warunki finansowe. - Doszliśmy do porozumienia z Siemenem Własowem. Chcemy również, aby w naszym zespole startował Roman Chromik, który w minionym sezonie reprezentował barwy KSM Krosno. Od dłuższego czasu mówiliśmy również o tym, że interesuje nas Grzegorz Stróżyk, który startował w PSŻ Poznań. Porozumieliśmy się już również z Andriejem Kudriaszowem. Jesteśmy w trakcie załatwiania również wypożyczeń Janusza Baniaka z Falubazu Zielona Góra i Bartosza Szymury z RKM Rybnik - wyjaśnił Sadzikowski.

SportoweFakty.pl ustaliły, że obok zawodników wymienionych przez prezesa Speedway Wandy Kraków, jest grupa kilku zawodników, którzy mają szansę na starty w Speedway Wandzie Kraków. Najbliżej porozumienia są Denis Sajfutdinow i Patryk Pawlaszczyk.

Jedną z osób, która odpowiada za negocjacje kontraktów w imieniu klubu jest Krzysztof Cegielski, który zaprzeczył, jakoby Speedway Wanda Kraków interesowała się Tomaszem Piszczem. - Lista zawodników jest już zamknięta. Wielu żużlowców ma wrażenie, że jest to nowy klub i w zasadzie każdy ma szansę na starty w Krakowie. Stąd bardzo duża liczba zawodników chętnych do podpisania umowy w Krakowie. Tomasz Piszcz? Sam mu kiedyś proponowałem starty. Wtedy nie był zainteresowany. Teraz do końca nie wiem, jak sytuacja wygląda, ale jest już chyba za późno - powiedział Krzysztof Cegielski.

Źródło artykułu: