Żużel. "Nie ma co siedzieć. Trzeba działać". Pożegnali zawodników, by przywitać nowych

Tai Woffinden otwiera listę zawodników, którzy pożegnali się z Texom Stalą Rzeszów. Brytyjczyk po poważnym wypadku u progu sezonu nie pojawił się na torze w rozgrywkach ligowych, a kolejne dwa sezony spędzi w ekipie z Ostrowa Wielkopolskiego. Pracodawcę w Polsce zmieni także Marcin Nowak, który osobiście pojawił się w Rzeszowie, by przy okazji Memoriału Eugeniusza Nazimka przekazać komunikat w sprawie swojej przyszłości.

Klub w social mediach podziękował również Davidowi Bellego, który zwiąże się z jednym z zespołów z Krajowej Ligi Żużlowej. W barwach Stali nie ujrzymy również Jacoba Thorssella, Anże Grmka, Wiktora Rafalskiego i Nicolaia Klindta. Ten ostatni - jak informowaliśmy, uzgodnił warunki nowego kontraktu, ale nie podpisał żadnych dokumentów. Szwed był z kolei tylko opcją rezerwową.

ZOBACZ WIDEO: Baron martwi się o sprzęt Dudka. Polak będzie miał problemy?

Kibice niecierpliwie oczekują na nazwiska tych, którzy w przyszłym roku pojadą w zespole z Podkarpacia. - Widziałeś te komentarze odnośnie do składu? Sam hejt. Trzeba coś podziałać - takie słowa w kierunku Pawła Piskorza, menedżera drużyny wypowiada w materiale wideo Klaudia Waltoś, specjalistka ds. marketingu sportowego.

- Trochę późno, co? Ale nie ma co siedzieć. Trzeba działać. Trzeba przede wszystkim, jak to mawiał Janusz Wójcik - dzwonić - odpowiedział jej Paweł Piskorz. Nie da się ukryć, że to zapowiedź transferów, których w Rzeszowie nie zabraknie.

Nabytkami Texom Stali mają zostać m.in. Andreas Lyager i Rasmus Jensen. Nowej postaci należy się spodziewać także wśród jeźdźca kategorii U24, w której sondowano Piotra Świercza, a w odwodzie pozostawali Michał Curzytek i Krzysztof Sadurski. Ponadto pozyskany zostanie junior. Był temat Krzysztofa Lewandowskiego, ale posiłków należy się spodziewać z Betard Sparty Wrocław.