Urodzony 15 czerwca 2001 roku Steven Goret pochodzi z żużlowej rodziny. Jego ojciec Patrick po przygodzie z czarnym sportem zbudował tor w Lamothe-Landerron. Steven Goret zaczynał od grasstracku i long tracku, w 2023 roku zdobył Indywidualny Puchar Świata do lat 23 na długim torze. Francuz w 2021 roku zajął 18. miejsce w cyklu IMŚJ, był też rezerwowym podczas Mistrzostw Europy Par, kiedy złoto dla Francji zdobyli Dimitri Berge i David Bellego.
W zawodowym żużlu nowy zawodnik Wybrzeża zadebiutował w 2020 roku, gdy podpisał kontrakt z Plymouth Gladiators. W Polsce po raz pierwszy ścigał się w 2022 roku, gdy w barwach Kolejarza Rawicz wykręcił średnią biegową 1,200. W kolejnych dwóch latach jeździł w Ekstralidze U-24 w Włókniarzu Częstochowa. Minione rozgrywki spędził w Speedway Kraków, gdzie osiągnął średnią biegową 1,682, najlepszy występ osiągając podczas meczu Krajowej Ligi Żużlowej z Wybrzeżem Gdańsk.
Miał zostać w tym klubie na 2026 rok i podpisał z nim prekontrakt, jednak lub nie dotrzymał warunków umowy i został on rozwiązany. Francuz zamierza przeprowadzić się do Polski i niezależnie od miejsca w składzie, chce większość czasu spędzać na stadionie.
ZOBACZ WIDEO: "Nie czekałbym do końca roku”. Cieślak komentuje decyzję Protasiewicza
- Podróże z Francji do Polski co tydzień to spore koszta, więc co roku przeprowadzam się na czas sezonu żużlowego. Tak było w Rawiczu, w Częstochowie i Krakowie. Będąc w Kolejarzu mieszkałem nawet miesiąc u Adama Skórnickiego, który dużo mi pomógł jeśli chodzi o treningi na polskich torach i dzielił się ze mną wiedzą. Nie wiem jeszcze czy zamieszkam w Gdańsku, czy gdzieś niedaleko, ale na pewno chcę być blisko klubu. Znam się z Timem Soerensenem, Casperem Henrikssonem czy Jacobem Thorssellem. Nie mogę się doczekać poznania reszty chłopaków. Będę sumiennie pracował na swoją szansę i wierzę, że przebiję się do składu - powiedział Francuz.
Co ciekawe przenosiny do Gdańska Goretowi rekomendował Krzysztof Kasprzak, który doradzał w ostatnim czasie Francuzowi - To świetny gość, z którym nawiązałem współpracę dzięki mojemu mechanikowi. Podpowiadał mi co i jak. Mówił też, że w Gdańsku będzie fajnie i podrzucił kilka sugestii co do ustawień sprzętu i silników - zaznaczył Goret, który jako jeden z nielicznych zawodników ściga się na silnikach Goddena, które przygotowuje mu jego tata.