Wychowanek lubelskiego klubu w ostatnim tygodniu stycznia podpisał kontrakt "warszawski" z Wybrzeżem Gdańsk. W środę ma dojść do rozmów dyrektora KMŻ - Dariusz Sprawki z zawodnikiem. Jeżeli obie strony dojdą do porozumienia, to na pewno Tomasz Piszcz byłby sporym wzmocnieniem zespołu prowadzonego przez Rafała Wilka. - Jeżeli dołączyłby Piszcz, wówczas nasza siła byłaby większa. W tym sezonie wiele ekip może prezentować zbliżony poziom, co tylko uatrakcyjni ligową rywalizację. My dysponujemy w miarę wyrównanym składem i mamy duże szanse na lokatę w górnej części tabeli - stwierdził trenera "Koziołków" na łamach Dziennika Wschodniego.
Piszcz ponownie w Lublinie?
Od 1 lutego polskie kluby mogą tylko wypożyczać zawodników. Być może na taki krok zdecydują się działacze KMŻ Lublin, którzy chętnie widzieliby w swoim składzie Tomasza Piszcza.