Mirosław Jabłoński: Jestem sceptycznie nastawiony do nowych tłumików
Mirosław Jabłoński pomału kończy przygotowania do nowego sezonu. - Teraz wszyscy czekamy na pierwsze treningi, sparingi i wreszcie na inaugurację 5 kwietnia - mówi. Na ten dzień zaplanowano mecz Startu z Lotosem Wybrzeżem Gdańsk.
Mateusz Klejborowski
Na łamach oficjalnej strony klubu, Mirosław Jabłoński ocenił niedawno zakończone przedsezonowe zgrupowanie Startu Gniezno w Wiśle: - Obóz w Wiśle był nastawiony przede wszystkim na integrację. Dużo czasu spędzaliśmy jeżdżąc na nartach i powiem szczerze, że pod koniec pobytu już nam się to trochę nudziło i zaczynaliśmy szarżować na stokach. Dobrze, że wkrótce potem obóz dobiegł końca, bo różnie mogłoby się to dla nas potoczyć (śmiech). Podsumowując, zgrupowanie, to wypadło ono pozytywnie, poznaliśmy się bliżej z chłopakami z zespołu i jesteśmy dobrej myśli przed sezonem.
25-letni żużlowiec chwali sobie bardzo dobrą atmosferę panującą w gnieźnieńskim zespole, tym bardziej, że coraz mniej czasu pozostało do inauguracji I-ligowych rozgrywek. - Cała drużyna jest bojowo przygotowana i nastawiona do nowego sezonu. Zarząd i trener nakreślili nam plan na nadchodzące rozgrywki i wiemy, o co chcemy jechać. Teraz wszyscy czekamy na pierwsze treningi, sparingi i wreszcie na inaugurację 5 kwietnia. W zespole jest dobry duch i pasuje świetna atmosfera, oby było tak jak najdłużej.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>