Nazwisko Adams nie zniknie z żużla?

 / Na zdjęciu: Leigh Adams
/ Na zdjęciu: Leigh Adams

Leigh Adams zrezygnował ze startów w Grand Prix w tym roku, a po zakończeniu sezonu kończy definitywnie karierę. Być może przygodę z żużlem rozpocznie wkrótce jego syn - Declyn.

W tym artykule dowiesz się o:

- Declynowi stworzę taką możliwość, tak jak moi rodzice mnie dali szansę. Jeśli syn będzie chciał zostać żużlowcem, to ja mu oczywiście w tym pomogę. Ale będzie to jego suwerenna decyzja - powiedział Adams w rozmowie z Głosem Wielkopolskim.

Po zawieszeniu kevlaru na kołek Adams zamierza wrócić do swojej ojczyzny. - Przez pierwszy rok postanowiłem trochę odpocząć, ale mam kilka osobistych celów do osiągnięcia w innych sportach motorowych, których bardzo mi brakuje, kiedy jestem poza Australią. Tylko w ojczyźnie mam doskonałe warunki do ich realizacji - poinformował Australijczyk, który jest zafascynowany motocrossem i enduro.

W niedzielę Adams wystartował w turnieju Ben Fund Bonanza w Rye House. Nie był to jednak udany występ. Australijczyk zajął odległą 13. pozycję, a na domiar złego w pierwszym biegu zanotował groźny upadek.

Źródło artykułu: