To tylko sparing - relacja z meczu Polonia Bydgoszcz - PSŻ Lechma Poznań

Brak Andreasa Jonssona nie przeszkodził żużlowcom Polonii Bydgoszcz pokonać w treningu punktowanym PSŻ Lechma Poznań 51:39. Goście również musieli sobie radzić bez dwójki czołowych zawodników, czyli Adama Skórnickiego oraz Roberta Miśkowiaka.

Choć była to tylko sparingowa potyczka, na trybunach bydgoskiego obiektu zasiadło blisko 2500 widzów. Same zawody były bardzo ciekawe, choć tradycyjnie interesująco zrobiło się dopiero w drugiej części, mimo znacznego prowadzenia gospodarzy. W barwach PSŻ Lechma zdecydowanie wyróżniła się trójka liderów - Norbert Kościuch, Mateusz Szczepaniak oraz Piotr Świderski. - Chcieliśmy sprawdzić stan swojego sprzętu i powoli rozpocząć normalne ściganie. Do tej pory mieliśmy jedynie trzy treningi, ale ogólnie nie było najgorzej - potwierdził Szczepaniak.

Zdecydowaną walecznością wśród bydgoszczan wykazał się Antonio Lindbaeck. Szwed w trzecim biegu na ostatnich metrach wyprzedził Mateusza Szczepaniaka, a to samo uczynił w gonitwie piątej, kiedy mocno walczył z Norbertem Kościuchem. Przed bydgoską publicznością chciał się pokazać również Grzegorz Walasek, który w ostatniej swojej gonitwie zaliczył defekt motocykla. - Bardzo dziękuję fanom za miłe przyjęcie - cieszy się Walasek. - Dopiero jednak potyczki ligowe pokażą, czy będę szanowany przez sympatyków Polonii - podsumował.

Nieco mniej szczęścia miał w Bydgoszczy Norbert Kościuch. W ostatniej odsłonie dnia, przy wyjściu z pierwszego łuku został potrącony przez resztę stawki i musiał zrezygnować z dalszej jazdy. W jedenastym biegu, kunszt jazdy parą pokazali Robert Kościecha i Emil Sajfutdinow, którzy jednocześnie na pierwszym łuku wyprzedzili Tyrona Proctora.

Drużynie z Poznania znaczną przewagę Polonii udało się zmniejszyć dopiero w ostatnich biegach i to głównie ze względu na niemoc sprzętową podopiecznych Jacka Woźniaka. Na wysokości zadania stanął jednak Robert Kościecha, dla którego był to powrót do Bydgoszczy, po czteroletniej przerwie. - To tylko sparing i trzeba wszystko sprawdzić. Potrzeba jednak jeszcze włożyć sporo pracy, zanim to wszystko ruszy na dobre. Rezultaty powinny się pojawić w najbliższym czasie - dodał wychowanek Apatora.

PSŻ Lechma Poznań:

1. Norbert Kościuch (3,1,3,2,u/-) 9

2. Tyron Proctor (0,0,1,1) 2

3. Rafał Trojanowski (1*,0,d,0,1) 2+1

4. Mateusz Szczepaniak (2,2,1,2*,2) 9+1

5. Piotr Świderski (1,3,2,3,3) 12

6. Damian Celmer (1*,-,0,0,-) 1+1

7. Adrian Szewczykowski (2,0,1*,1) 4+1

Polonia Bydgoszcz:

9. Grzegorz Walasek (2,2,3,1,d) 8

10. Robert Kościecha (1*,1*,2*,2*,3) 9+4

11. Antonio Lindbaeck (3,2*,3,3,2) 13+1

12. Denis Gizatullin (0,3,1,0) 4

13. Emil Sajfutdinow (3,3,2,3,d) 11

14. Szymon Woźniak (3,2*,-,0,-) 5+1

15. Mikołaj Curyło (0,0) 0

16. Damian Adamczak (1) 1

Bieg po biegu:

1. Woźniak, Szewczykowski, Celmer, Curyło 3:3

2. Kościuch, Walasek, Kościecha, Proctor 3:3 (6:6)

3. Lindbaeck, Szczepaniak, Trojanowski, Gizatullin 3:3 (9:9)

4. Sajfutdinow, Woźniak, Świderski, Szewczykowski 5:1 (14:10)

5. Gizatullin, Lindbaeck, Kościuch, Proctor 5:1 (19:11)

6. Sajfutdinow, Szczepaniak, Adamczak, Trojanowski 4:2 (23:13)

7. Świderski, Walasek, Kościecha, Celmer 3:3 (26:16)

8. Kościuch, Sajfutdinow, Proctor, Woźniak 2:4 (28:20)

9. Walasek, Kościecha, Szczepaniak, Trojanowski (d/4) 5:1 (33:21)

10. Lindbaeck, Świderski, Gizatullin, Celmer 4:2 (37:23)

11. Sajfutdinow, Kościecha, Proctor, Trojanowski 5:1 (42:24)

12. Lindbaeck, Kościuch, Szewczykowski, Curyło 3:3 (45:27)

13. Świderski, Szczepaniak, Walasek, Gizatullin 1:5 (46:32)

14. Kościecha, Szczepaniak, Trojanowski, Walasek (d/1) 3:3 (49:35)

15. Świderski, Lindbaeck, Szewczykowski (Kościuch u/-), Sajfutdinow (d/3) 2:4 (51:39)

Widzów: 2500.

Źródło artykułu: