Po zamieszaniu na linii Team Pawlickich - Unia Leszno, leszczyński klub wydał oświadczenie, w którym wykluczył możliwość startów Przemysława Pawlickiego w barwach Byków w sezonie 2010. O całej sprawie pisaliśmy TUTAJ. Z kolei po orzeczeniu Trybunału PZMot, który uznał, że kontrakt Pawlickiego z klubem jest ważny, Team Pawlickich najpierw złożył odwołanie od tej decyzji, jednak po pewnym czasie je wycofał. Wreszcie w dniu dzisiejszym Piotr Pawlicki wydał oświadczenie, w którym przeprosił kibiców, działaczy i zawodników Unii Leszno za całe zamieszanie. Wyraził jednocześnie nadzieję, że jego syn otrzyma szansę startów w barwach Unii. Całość oświadczenia publikujemy TUTAJ.
Oświadczenie Piotra Pawlickiego nie wpłynęło jednak na działaczy Unii. Przyjmują oni przeprosiny, jednak podtrzymują swoją decyzję z 2 marca. - Przeprosiny ze strony Piotra Pawlickiego przyjmujemy. Podtrzymujemy jednak nadal swoja decyzję o tym, że Przemek nie będzie startował w przyszłym sezonie w naszym zespole - powiedział dla SportoweFakty.pl członek zarządu Unii Ireneusz Igielski.
Igielski zaznaczył, że cieszy się z faktu, iż cała sprawa znalazła swój koniec. Pozwoli to juniorowi Unii w znalezieniu klubu. - Cieszę się, że to już koniec całego zamieszania. Po naszej decyzji odnośnie startów Przemka w przyszłym sezonie w Unii, jego team powinien skupić się na poszukiwaniu nowego klubu. Składano odwołanie od decyzji Trybunału PZMot. To wszystko nie działało dobrze na Przemka, który zamiast przygotowywać się spokojnie do sezonu, był utrzymywany w niepewności. Teraz pozostaje tylko znalezienie klubu, który będzie chciał go wypożyczyć - zakończył Ireneusz Igielski.
na Instagramie 
na Facebooku 
