- Postanowiłem, że w pierwszym meczu ligowym w Tarnowie pojedzie Grzegorz Zengota. Rozmawiałem z Nielsem Kristianem Iversenem przed prezentacją i powiedziałem mu o swoim wyborze. Zobaczymy jak to będzie. Na pewno ta sytuacja nie jest przyjemna dla niego. Powiedziałem mu, że to, iż Zengota jest wystawiony w tym meczu nie znaczy, że jest on całkiem odstawiony od składu. W zeszłym roku w ostatnim, najważniejszym dla nas meczu pokazał na co go stać, że stać go na dobrą jazdę. Niels w tym roku również robi dobre wrażenie - wyjaśnił trener.
Jak trener zaplanował swoim zawodnikom najbliższe dni? - Jedziemy do Gniezna na sparing na trening punktowany, zawodnicy jadą do Anglii, także myślę, że ten czas nie jest stracony. W poniedziałek spotykamy się w Tarnowie i zaczynamy walkę - zakończył.