Lekarze twierdzili, że dni Morana są policzone, ale jego stan zdrowia poprawił się. W niedzielę serce Kellyego przestało bić. Kibice uwielbiali "JellyMana" za jego widowiskowy styl jazdy. Amerykanin nie zdobył nigdy medalu IMŚ, ale w trzech finałach był za każdym razem czwarty. Razem z reprezentacją USA zdobył dwa złote krążki Drużynowych Mistrzostw Świata. Na żużlu ścigał się też jego brat - Shawn. Cześć Jego Pamięci.
Źródło artykułu: