Piotr Paluch: Jestem bardzo, bardzo mile zaskoczony
Pierwszy ligowy pojedynek gorzowskiej Stali w tym sezonie za nami. Gorzowianie na własnym torze pokonali drużynę leszczyńskiej Unii 47:43. Na stadionie nie zabrakło przygotowanej na to spotkanie oprawy, a tym razem kibice zrobili niespodziankę wychowankowi Stali, obecnemu trenerowi młodzieży - Piotrowi Paluchowi.
Dawid Lis
- Oprawa podczas meczu z Unią Leszno była naprawdę wspaniała. Jestem bardzo, bardzo mile zaskoczony i naprawdę się nie spodziewałem, że będę mógł zobaczyć oprawę przygotowaną specjalnie dla mnie. Z klubem byłem związany od początku, nadal tutaj jestem i na pewno jeszcze na długo pozostanę, zarówno w dobrych jak i w złych momentach. Dziękuję kibicom za to, że cały czas myślą o mnie i mają w pamięci moją osobę. Chciałbym również podziękować tym wszystkim fanom za to, że mnie szanują, tak jak i ja mam dla nich uznanie - powiedział Piotr Paluch.
Jak dodaje wychowanek Stali Gorzów ta oprawa to była dla niego wielka niespodzianka i sam nie wiedział dlaczego ma znaleźć się na murawie podczas prezentacji - Tak naprawdę to podczas tego meczu nie wiedziałem po co mam iść na prezentację. Co mam tam robić? W pewnym momencie kolega powiedział "odwróć się". Zobaczyłem to, co przygotowali nasi kibice i się wzruszyłem. To była naprawdę wspaniała niespodzianka.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>