Tak w skrócie można podsumować piątkowe zawody Pucharu MACEC pod egidą Stowarzyszenia Motocyklowych Krajów Europy Środkowej. Inauguracja tegorocznych zmagań odbyła się w Ostrowie Wielkopolskim.
Zawody zasłużenie z kompletem punktów wygrał Sławomir Drabik. Częstochowianin tylko w swoim ostatnim występie miał drobne problemy z dowiezieniem zwycięstwa do mety. Po starcie do numer 19 gonitwy był drugi, ale na dystansie uporał się z Janem Holubem. Drabik zasłynął w zawodach "wyczynem" w biegu czternastym. Wówczas jego jedynym rywalem był Alexandru Toma. Zawodnik Włókniarza robił wszystko aby nie zdublować gościa z Rumunii i przekroczył linię mety w czasie 87,47 sek! Nieliczni fani zgromadzeni na trybunach Stadionu Miejskiego zastanawiali się jakim cudem Toma ma na swoim koncie dwie wygrane w edycjach Pucharu MACEC. Nie tylko on z obcokrajowców miał spore problemy z płynnym pokonywanie łuków ostrowskiego owalu.
Na swoim pierwszym występie udział w imprezie zakończył inny z Rumunów, Sorin Popa. Dla tego jeźdźca ostrowski tor widocznie okazał się zbyt wąskim - przejechał się po bandzie i "zabrał ze sobą" kilka bannerów reklamowych. Do dalszej jazdy nie zdatny był jego motocykl.
Uwagę przykuwał ostatni z reprezentantów tego kraju, Fanel Popa, prezentując się w czarnej skórze, w której z pewnością ładnych co najmniej kilkanaście lat temu występował Jacek Woźniak.
Z żużlowców z poza Polski, którzy zawitali na piątkowe zawody przyzwoicie radził sobie tylko Kirył Cukanow. Do końca zawodów nie dotrwali Jan Halabrin i Tomas Kis, którzy najwidoczniej mieli już dość przygody z europejskim ściganiem. Pozostałym chwała należy się za to, że przebyli wiele kilometrów by zaprezentować się ostrowskiej publiczności.
Podkreślić należy sprawne i szybkie przeprowadzenie zawodów przez arbitra Leszka Demskiego. Im bliżej było końca zawodów, tym nadciągały coraz ciemniejsze chmury. Ostatnia seria startów rozegrana została przy sztucznym oświetleniu, a kiedy najlepsza trójka turnieju opuściła podium nad Ostrowem przeszła ulewa.
W sezonie 2010 żużlowcy w tych rozgrywkach Pucharu MACEC spotkają się jeszcze na torach w Braili i Lwowie.
Wyniki:
1. Sławomir Drabik (Polska) - 15 (3,3,3,3,3)
2. Piotr Świderski (Polska) - 12 (3,2,3,2,2)
3. Piotr Dym (Polska) - 11 (2,w,3,3,3)
4. Robert Sawina (Polska) - 11 (0,3,3,3,2)
5. Zbigniew Czerwiński (Polska) - 11 (2,3,d,3,3)
6. Kirył Cukanow (Ukraina) - 10 (3,3,1,1,2)
7. Marcel Kajzer (Polska) - 10 (2,1,2,2,3)
8. Krzysztof Stojanowski (Polska) - 9 (3,2,2,0,2)
9. Jan Holub (Czechy) - 7 (1,2,2,1,1)
10. Karol Sroka (Polska) - 5 (1,2,2,0)
11. Alexandru Toma (Rumunia) - 4 (1,1,u,2,0)
12. Krzysztof Nowacki (Czechy) - 4 (2,1,w,d,1)
13. Milen Manev (Bułgaria) - 3 (0,0,1,1,1)
14. Jan Halabrin (Słowacja) - 2 (0,2,d,-,-)
15. Fanica Popa (Rumunia) - 2 (t,0,1,t,1)
16. Tomas Kis (Słowacja) - 2 (1,0,1,-,-)
17. Dawid Bąk (Polska) - 1 (1,0,w)
18. Sorin Popa (Rumunia) - 0 (w,-,-,-,-)
Bieg po biegu:
1. (67,90) Stojanowski, Dym, Holub, Halabrin
2. (69,08) Cukanow, Kajzer, Toma, Manev
3. (67,46) Świderski, Nowacki, Kis, S. Popa (u/w)
4. (67,49) Drabik, Czerwiński, Sroka (F. Popa - t), Sawina,
5. (67,08) Drabik, Świderski, Kajzer, Dym (w)
6. (69,27) Cukanow, Halabrin, Nowacki, F. Popa
7. (68,18) Sawina, Holub, Bąk, Manev
8. (67,77) Czerwiński, Stojanowski, Toma, Kis (d/4)
9. (68,27) Dym, Sroka, Cukanow, Czerwiński (d)
10. (68,45) Sawina, Kajzer, Kis, Halabrin
11. (69,18) Świderski, Holub, F. Popa, Toma (u)
12. (69,80) Drabik, Stojanowski, Manev, Bąk, (Nowacki - w)
13. (71,21) Dym, Sroka, Manev, Bąk (w), (F. Popa - t)
14. (87,47) Drabik, Toma
15. (69,21) Czerwiński, Kajzer, Holub, Nowacki (d/4)
16. (69,39) Sawina, Świderski, Cukanow, Stojanowski
17. (69,36) Dym, Sawina, Nowacki, Toma
18. (69,12) Czerwiński, Świderski, Manev
19. (70,02) Drabik, Cukanow, Holub, Sroka
20. (70,18) Kajzer, Stojanowski, F. Popa
Widzów: 200
Sędzia: Leszek Demski (Ostrów Wlkp.)